haahhahahahah Rolni widzę cie a nie pszczółkę
haahhahahahah Rolni widzę cie a nie pszczółkę
co za zdjęcia! rolini, strasznie seksownie tu wyglądasz w ogóle wolę oglądać Wasze zdjęcia w avatarach a nie jakieś obrazki :P hihih
zarobki chyba będą porównywalne, może minimalnie więcej w perfumerii, ale jak już pisałam, warunki chyba gorsze ale co kto lubi
ja myślę o jakiejś pracy dodatkowej, tak wiesz... ale ze mną to ciężko jest, bo ja na weekendy nie chcę, a inaczej to ciężko znaleźć jedynie mi te dorywcze pasują, jak promocje i przy tym chyba zostanę bo top jest w weekend, ale tylko wtedy, kiedy mi pasuje, nie muszę się z góry decydować i nic podpisywać, to mi pasuje
Agassku!Rozumiem Cie doskonale.Ja tez niechciałabym pracowac w weekendy,bo kiedy ja miałabym zając sie tymi dziecmi?????I tak ostatnio ich zaniedbywam przez to siedzenie przed kompem...a tu jeszcze Mis szykuje mi takiego kompa ze ja chyba sie do niego przykleje i juz wogóle nie odejde...bo bedzie z TV...łał...telewizor w sypialni!!Szczyt mych marzen!!!!!!!
Flex!!!!!hyhyhyhyhy!!Nooo jestemTaka nie umalowana,ale jestemTotal naturals
Ktosiula!Ty jedz jak Ci daja,bo jak przestana ci dawac to bedziesz psioczyć....
No dobra!A teraz poprowadze drobny monolog bo mi dzis cholernie źle i smutno...i wogóle czuje sie beznadziejnie..
a dlaczego?????
Bo od rana wpierdzielam...nie moge przestac...juz z pewnoscia nadrobiłam wszystko to,co tak dzielnie udało mi sie zrzucic.Wiem ze zamiast biadolic to powinnam wziąść się w garść i zacząć jeszcze raz...bo jak to SaraP.mówiła..Lepiej zaczynac nawet 100 razy niż nic nie robic.....
Moich początków było chyba z 200
może 300
sama juz nie pamietam...ale za to pamietam ze konsekwentnie dotarłam do mety tylko raz!!!!!!!!
I co?i znowu mam zaczynać od jutra???
No,a co mi innego pozostaje...
No własnie bo mimo moich paznokci,mimo umówionej już wizyty u fryzjera(łał nawet u ginekologa) czuje sie brzydka i nieatrakcyjna.....patrze siedząc na kiblu na te moje błyszczące paznokcie i se tak mysle..Po co mi one jak nawet z domu nie wychodze tylko tak siedzę w tej norze..............
Jeszcze na wieczór mnie synalek wkurzył..wypyskował sie maxymalnie..najpierw próbowałam walczyc i sie tam troche darłam,tłumaczyłam...ale wreszcie nie wytrzymałam i rzuciłam w stół piórem(pekło) i wyszłam z kuchni....I powiedziałam sobie ze nie odezwe sie do smrodka..i nie odezwałam sie..a zawssze wczesniej szłam jak debilka i zamiast on mnie to ja jego przepraszam.....
tym razem byłam konsekwentna...sam zaczął robic podchody..ale nie chce mi sie z nim dzis gadac...ma mnie przeprosic!!!!Dobra juz nie bede wam smucic o synalku!
Wysłalam jego zgłoszenie dzis na małego modela reklamującego ubrania w gazetkach...a co!Moze wybiora go..Brzydki nie jest
Miałam zacząc pisac ksiązke ale przy tych zabawach moich dzieci trudno sie skupic nad czym kolwiek....
Misiek poszedł na mecz śląska z wisła płock...a pancia została taka sama w domu..i co zrobiła??Pocieszyła sie 3 kromkami chleba...wczesniej lodem i batonikiem...a jeszcze wczesniej ta smietanka do kawy (bllee na samą mysl jest mi nie dobrze).
Ide zobaczyc co tam u was słychac ...moze ktos jest...
Ale mrok!!!! chyba oszaleje sama z sobą!!!
Głowa do góry, już się wygadałaś, pójdziesz spać i wstaniesz pełna sił, wigoru i z uśmiechniętą buźką. A paznokcie są po to żeby tobie każdego ranka poprawiały humor! Jesli masz mozliwość to cyknij fotę i popraw humor także nam
do jutra i pamiętaj, nie ma co się smutać! Zaczynaj od nowa
Rolini co z Tobą
ja w sumie zaczynam to samo, odchudzam się, wpierdzielam przez 2 dni, i znowu odchudzam się i dlatego takie skoki u mnie, a to chyba nie za dobrze
Jeśli chodzi o syna, to masz rację, niech to on tym razem przyjdzie i przeprosi przyda mu się taka nauczka na przyszłość
Buziaczki i do jutra
Zapraszam na kawę rano
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
rolini nie wiem czy uwierzysz ale moja 2 letnia córka też potrafi pyskówkę strzelić dużo nie mówi ale jak coś chce albo ją ktoś zdenerwuje to tupie nogami drze się i wyrywa z rąk przedmioty komuś, zawsze krzyczę że jak tak to w nocy do niej nie wstanę no i zawsze wstaje.... Tak to jest z pociechami ....
Witam Rolini
Co słychać dziś u Ciebie
Kawa czeka u mnie
buzka
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Kawa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MILEGO DNIAAAAAAAAAAAAAAA
cześć Rolosku
a cóż ty takie wczoraj załamanie miałaś ??
aż smutno czytać
ale mam nadzieję, że dzisiaj już jesteś weeselsza
A synek
bardzo mądrze sie zachowałaś
bo nie rozumiem dlaczego ty miałabys go przepraszać
a ja i tak strasznie bardzo najbardziej lubię moją Rolinke
oczywiście zaraz po Ago (muszę to za każdym razem dodawać, bo sie potem obraża )
Jak humorek?
Wszędzie kawki rozdają na tym forum, fajnie Ja bym ta pierwszą wypiła..mmm... biegne sobie wstawić wodę
edit:
łojojoj, kawy mi brakło...
Zakładki