No wlasnie dzieci wyslij do mc donalds a meza do wyrka jak dzieci wroca bedzie po sprawie i nasz rolinek bedzie zdowy
No wlasnie dzieci wyslij do mc donalds a meza do wyrka jak dzieci wroca bedzie po sprawie i nasz rolinek bedzie zdowy
kochanienka ni mom niebieskich trampek ale to jest dobra mysl, chyba se kupie, fajnie wygladaly?Zamieszczone przez rolini
nieee to nie moglam byc ja, bo ja wtedy pilnie na zajeciach notowalam o roli sredniej arytmetycznej w statystyce
a szkoda, szkoda no pieknie, a gdybym to ja byla, to nawet bys mnie nie zaczepila a gdybym Cie po prostu nie zauwazyla? i przeszlaby nam okazja na niedzwiedzi uscisk?
pipuchna!Byłam w Mcdonaldzie w sobote...ja sie rozchorowałam,Grzes sie struł..NIGDY WIĘCEJ!!!!A mis dba o mnie(jestem w szoku)dzwoni,pyta sie i widac ze mi wspólczuje mojego kulawego samopoczucia.... :P
Ago! trampki jak trampki..jedni noszą czarne inni niebieskie..oczywiscie ze bym sie do ciebie przyznała..chodziłam koło Loli sie o nia ocierałam,usmiechałam...jeny!Pomyslała sobie ze jakas lesba jestem??? hmmmmm
Ktosiula!Noo mąż to by mnie wygrzac z pewnosccia chciał..conoc przytula mnie tak mocno,ze robi mi sie tak milusio...i.....noo wiesz hyhyhyhyhyhy(mój misiu pysiu!!!!)
Reniu juz ci mowiłam ze ty nie musisz sie nigdzie pchac!jak bedzie jakies spotkanie to beda o tym wiedziały wszytskie laski z forumTy równiez kochanienkanawet nie wiesz jak bardzo w realu chciaąłbym sie napic z toba kawuchy!!!!
dobra...ja lece...I'Love baby's cmok cmok cmok..(ps.nie umiem ang.wiec nie przejmujcie sie)
hej Rolosku
wiesz, za każdym razem jak ciebie czytam to się uśmieje, nawet jak coś smutnego piszesz to w taki sposób że nie sposób się nie śmiać
jak czytalam o kasowaniu biletu w sobote to na głos rechotałam
dzisiaj tez sie uśmiałam jak czytałam o twoich podchodach do Loli=Ago
a mnie katar raz meczy bardziej (czyli teraz) a raz właściwie to nic mi nie jest
do dupy jestem i tyle
milych snów
Mi katar przeszedł ale czuję jakbym miała coś na końcu nosa obrzydliwe to prawda. mój szkrab jest już prawie zdrowy ale w zachowaniu to nie było widać żeby była chora. No chyba że bardziej dokuczała chciałabym żeby miała 8 lat
Roluś czym się struliście???? tzn skąd ty to masz wiedzieć, co zamówiliście??? Ja raczej nie chodzę do takich miejsc ze względu na dietę chociaż tyle robię ale mam taką ohotę na hod - doga a dawno skurczybyka nie jadłam.
Hejka !!!
Jak zdrowko??? po tej pizzy napewno "dobrze"
hej
Rolini: myślisz, że to McDonald's? bo ktoś mi kiedyś powiedział, że tam się niczym nie zatrujesz, że są za dużą siecią i nie mogą sobie na to pozwolić ale pewnie zawsze może zdarzyć się coś takiego, ale na pewno łatwiej o to jedząc zapiekankę czy kebaba z budki obok domu :P ja lubię żarcie tego typu, w wakacje pozwalam soibie na to częściej, tak to zazwyczaj nie jem
ale teraz w Anglii to raz zjadłam posiłek, który miał chyba z tysiąc kalorii McChicken, średnie frytki i shake czekoladowy. na swoje usprawiedliwienie napiszę, że chciałam sałatkę zamiast frytek, ale nie było już :P
a Ciebie po prostu pokarało, że na diecie do Maca chciałaś iść
czytałam, że Twój mąż wyjechał mojego już nie ma ponad tydzień, na szczęście pojutrze wraca, bo już cholernie tęsknię
też rzadko się rozstajemy na dłużej, najgorszy jest chyba pierwszy dzień, chodziłam i miejsca sobie nie mogłam znaleźć, teraz już jest lepiej, gdyby nie to, że jestem chora, to bym szalała po mieście :P a tak mogę tylko się nudzić w domu
ojj... wszystkie wątki mam odwiedzić, a ja na każdym gadam i gadam :P
buziak i miłego dnia!
Zakładki