Wątek: chcę być piekna!!!

bahani- spozione, ale szczere zyczenia wszystkiego najlepszego z okazji imieninek ciesze sie ze z tata dobrze.
rolini- moja wga tez stoi, ale poki nie rosnie nie ma co panikowac- tez zawsze zrzucam wszystko na okres

powiem Wam, ze dieta SB juz mi sie znudzila chyba musze zaczac jakas inna, ale zupelnie nie wiem jaka do liczenia kalorii jakos nie mam serca. musze miec jakos diete, przy ktorej nie bede ciagle musiala myslec co moge jesc a czego nie.. ech.. ciezkie zycie grubaska

Oj Evus cos na ten temat wiem
Ale wierze w lepsze jutro.Ubzdurałam sobie ze spasłam sie od moich tabletek.Od dzis ich nie biore.Moze wreszcie cos sie ruszy????Mam taka nadziej.Teraz czekam na swieta.Pozniej na sylwestra.A pozniej...nowe postanowienia noworoczne

jestem jestem.Przede wszystkim serdecznie dziękuję wszystkim za wsparcie oraz za zyczenia.
Wczoraj mikołajki wiec nawet nie miałam czasu , zeby tu zajrzeć.Najpierw szykowałam poczęstunek u syna w zerówce , wiadomo mikołaj zdjęcia itp....
na godz 11,00 szybciutko do córki do szkoły i to samo .Mój najstarszy syn był Mikołajem , więc musialam go ubrać , umalować zawieźć do jednej szkoły do drugiej a po wszystkim na 13,30 musiałam jeszcze i jego zawieźć do szkoły bo miał klasówkę .Szkołę ma 30 km od nas wić wszystko ałatwiałam biegiem.
pokazałabym wam zdjęcia ale nie mam pojęcia jak je tam wsadzić.
U mnie dzisiaj wskazało 70kg, w pasie zniknęły kolejne 2 cm. mam nadzieję , że dotego sylwestra pokonam wszystko co chcę.
Specjalnej dietki nie rozpoczęłam bo tak mi sie tydzień zaczął , ze nie moge się za nią wziąść.Na razie jest to BMŻ---- jadam tylko chlebek wasa i nic tłustego ( tak naprawdę to od dwóch dni jestem bez obiadu), piję herbatkę .
Niestety ćwiczenia całkiem zaniedbałam i od 3 dni nie cwiczę
ale obiecuję poprawę.
pozdrawiam

[img][/img]

sorki pomyłka

cześć wszystkim przy porannej kawce .Dzionek zapowiada sie srednio , pogoda taka sobie co za soba pociaga nastrój.Nic mi sie nie chce , ćwiczyc tez nie .Piję kawke --może trochę pobudzi mój umysł i nastrój.
ponieważ osiągnęłam dość dużo w sferze odchudzania postanowiłam sie nagrodzić ---wykupiłam sobie karnet na solarke.Chyba dzisiaj sobie pójdę.
Jutro mam gości jestem bardzo podniecona ponieważ przyjeżdża moja przyjaciółka z którą nie widziałam się 6 miesięcy .Jestem ciekawa co powie .
A tak już pod świeta co kupujecie mężom--ewentualnie chłopakom?????

rolini żyjesz??????????????
a reszta?????????????

Bahani kochana!Żyje tylko mój komp sie rozpada.....
Ja nie wiem co kupuje Misiowi.Chyba monety(bo jest maniakiem i zbieraA jest parę których nie ma i zpewnoscia sobie nie kupi(bo bedzie szkoda mu pieniędzy),tak wiec zdecydowałam w 85% ze uzupełnie jego zbiory.
A jezeli chodzi o odchudzanie to chwilowo zaniechałam swoje diete bo i tak wiem ze na swieta nie bede umaiała sobie niczego odmówic.Nie znaczy to ze bede jadła jak oszalała,tylko ze nie chce miec pozniej wyrzutów sumienia.A od stycznia jka juz isałam zaczynam jechac na Herbalife.Zobaczymy czy schudne,czy tez schudnie tylko moj portfel
pozdrowionka

czesc Kochane! popieram rolini w 100% ja juz zaniechalam dietki i tak w grudniu nie da sie odchudzac. jestem zbyt wielkim smakoszem
a co do prezentow dla facetow- ja mojemu kupuje szczoteczke do zebow elektryczna mialam kupic golarke, ale w sumie lubie ten jego klujacy pyszczek
buziaczki

Evus kochana!jak miło ze wpadłas do mnie))
Super prezent.Z pewnoscia bardzo sie ucieszy))
A ja sie tak zastanawiałam co ja dostanę?????Czy wogóle cos dostane(Bo u mnie to róznie bywa.Ale jestem dobrej nadzieji
Od jutra rozpoczynam świateczne sprzątanko
Porobie sobie stroiki(bo uwielbiam klimat i przedświąteczny i swiąteczny.Załamuje mnie troche ta pogoda,bo cos mi te świeta teraz nie pasują.Mam wrazenie ze jest wiosna.A juz dzisiaj było tak pięknie na dworze.......jak w maju(tyle ze nie było tak zielono)
No nic.Uciekam
Ściskam cie mocno i reszte czytających