dziekuje Chusteczka i Tobi również życzę miłeg poniedziałku...
a u mnie chyba bedzie dzis cudownie...bo tak zaplanowalam sobie dzien zeby nie siedziec w domu....i nie jesc
bo przez ostatni tydzien nadrobilam 5 kg
i od dzis zaczynam od nowa..zeby nie zmarnowac tych 7 co mi jeszcze zostało
tak wiec zaraz spadam do kolezanki bo ma urodzinki(musze ją wyściskac)i wręczyc dary
poźniej pojade do mamy...po dary dla mych dzieci...
pozniej pojde do mojej siostry.......
i tak oto planowany powrot na 18
wczesniej wpadne tylko cos upichcic szybkiego
jakies psagetti,ktorego ja tym razem nie zjem.......szkoda,ale...gruba jestem!!!!
Zakładki