a kiedy ten ślub w końcu? bo już nie pamiętam
ja też nie wiem po co dwa razy się spowiadać wytłumacz Rolka
Ago to może ja do Wrocławia pojadę na te nauki?
w sumie nie wiem jak to u mnie wygląda, ale jeszcze się nie spieszę :P
buziaki :*
a kiedy ten ślub w końcu? bo już nie pamiętam
ja też nie wiem po co dwa razy się spowiadać wytłumacz Rolka
Ago to może ja do Wrocławia pojadę na te nauki?
w sumie nie wiem jak to u mnie wygląda, ale jeszcze się nie spieszę :P
buziaki :*
czytam i nie wierze
odpisalam wam w piatek a tu posta nie ma
jakis obłęd
u nas trzadwa razy
tak i juz....
dola mam
na razie nie bede sie pokazywac
przepraszam
u nas są nauki w tydzień :P w niedzielę się zaczynają, w sobotę kończą nie wiem jak długo, ale myślę, że na dzień nie dłużej niż 40-60 minut ;P
strzałeczka!!!
jakas zestresowana jestem na maxa!!Z tego stresu,mimo ze wpierdzielam jak dziki osioł waga pokazuje 104(mam @)tak wiec nie jest dramatycznie
kupiłam sobie osotanio piekny biustonosz i majtole(musze sie pochwalic bo gdybyscie nie wiedzialy to mam niewiedziec czemu problemy z dostaniem dla siebie cyckonosza ktory zebrałby mi cały tłuszczyk i trzymał go na miejscu)....po 4 dniowym chodzeniu wreszcie kupiłam,wiec mam juz WSZYSTKO!!!!!!!!
a u mnie nikogo naqet nie ma.....
co za czasy...a mylalam ze mnie troche powspiercie i potrzymacie za reke w tak stresującym czasie oczekiwania......bo to juz 9 dni)))
9 dni to teraz proszę mi nie jeść za dużo, bo masz pięknie wyglądać! i tak będziesz, ale wiesz...
fajnie... i będą zdjęcia denerwujesz się? mocno? :P
wszytko gotowe? a potem robicie jakąś kolację dla rodziny czy jak?
trzymaj się :*
Denerwuje sie jak diabli,ale juz nie wiem czym bardziej
spowiedzia czy samym slibem
ide zaraz atakowac konfesjonał
moze dzis mi sie uda
a ja rbie obiad,deser i kolacja a pozniej imprezkabo to jednoczesnie nasza 5 rocznica slubu cywilnego
hyhyhyhy
co do jedzenia to chyba mi sie nawet nie chce juz jesc
co do pieknosci...
no zobaczymy
sama wszytsko bede przygotowywac wiec boje sie ze bede wygladala jak zajechane egipskie sandały
hyhyhy
dobra
spadam do kosciola
Rolka, te Twoje porównaniaZamieszczone przez rolini
na pewno będziesz dobrze wyglądała, nie martw się!
a imprezka tzn. co?
nie przejmuj się jakoś minie a później o tym szybko zapomnisz na pewno będziesz pięknie wyglądać...
Agassek!Opisze ci mój szczegółowy plan
około 13 szampan na rozpoczęcie imprezki.......13.30 obiadek..(tadycyjnie rosół),rolady z piersi z kurczaka panierowane....buraczki.....ze 2 sałatki..........ogórki małosolne..
po obiadku bedzie tort piękny z bitą smietana(zamawiany--taki weselny)...do tego cista....wino.....kawa...itp..jakies lody z owocoami i bitą smietaną
pozniej jak juz wszyscy odsapną kolo 16 wkroczą...sałatki,wędlinki,koreczki,galaretki,p omidorki z mocarelą,pomidrki z sosem czosnkowym...śledziki itd itd....wódeczka,piwo, winka ciag dalszy..........z rzeczy na ciepło mysle o krokietach i barszczu czerwonym...
stół ma byc ładnie przybrany...chce zamowic dwa bukiety w koloze bukietu slubnego(miniaturki)...białe obrusy,serwetki w koloze złota,i swieczki........
mysle ze bedzie dobrze........z pewnoscia tego wszystkiego na stole bedzie duzo(jesli chodzi o rodzaje potraw)--normalnie mini świeta Bozego narodzenia
Juem...ja to juz przestałam sie stresowac..wreszcie byłam u spowiedzi i nawet nie wiesz jaka poczułam ulge.......pozniej poszłam z miskiem na nauki(te rodzinne)...mielismy pokazac sie tam tylko a my je zaliczylismy w 100%,bo nam sie spodobało...i wiesz??myslałam ze wszystko wiem na temt dni płodnych i nie płodnych,a tu musze ci powiedziec ze sie miło zaskoczylam....dowiedzialam sie o tej metodzie Billingsów wszystkiego od A do Z..bo ja nie bieore zadnych prochow..i nie zamieram...baaaaaa nawet dowiedzialam sie jak zmajstrowac sobie dziewczynke.....bo wiesz..mam 2 synkow i kto wie...kto wie.
Zakładki