Wątek: Skinnerki zmagania z wagą - jak ugryźć dietkę z humorem ;)

super Kochana poradziłąś sobie z taką restrykcyjną i trudną dietką zainspirowałąś mnie do niej trzymam kciuki za dzisiejszy finish i jutrzejsze ważonko

witam;*

no niby jeden tydzien a zmienia w jakims stopniu czlowieka;D i dobrze ze czujesz sie lepiej w sumie nie najwazniejsza jest waga, tylko samopoczucie i wlasna akceptacja

buziak na mily wieczor;*

No i już za mną Kolejkna szklanka wody i do snu
Jutro wazenie, mam nadzieję że poprawi mi humorek przed sprawdzianem z geografii i klasówką z niemieckiego
Trzymajcie kciuki Troche się boję, ale masz rację Grubasku - nie waga, a samopoczucie jest najwazniejsze

mocniutko trzymam kciuki

napewno będziesz mile zaskoczona

witam;*

no i jak dzis waga sie sprawowała;>?na pewno pieknei

buziak i udanych sprawdzianow;D

Witaj po długiej z mojej strony przerwie
Pięknie Ci poszła dietka, teraz tylko czekamy na wyniki ważenia. I oczywiście życzymy jak najlepiej w szkole i z dietką

skinerka ?? ijak wazenie ? ile kiloskow spadlo ?

Hej,
ja również przeszłam przez dietę kapuścianą - jakieś dwa miesiące już minęły... To fajna dieta, nie jest się głodnym, ma się siłę, i chudnie się - co najważniejsze Mnie ubyło po niej 2,5 kg, a do tego - bardzo dobrze sie czułam, i nawet wygładziła mi się skóra (po żadnym balsamie tak nie miałam, to chyba kwestia nawodnienia). Może tylko zupka trochę bokiem wychodzi, ale ja za każdym razem inaczej ją przyprawiałam (bez soli, np. koprem albo lubczykiem ) i da się przeży ten tydzień

Jak efekty Skinnerko??

czekamy Kochana na relacje

buziak;*