-
Mam taka nadzieje ze i ja do swiat bede wazyc 85.Byłabym istna laską.Hahahahahaha.Przy moim wzroscie 185???
-
ło
to ja mam skromne 170 cm i waże niewiele mniej więc sobie to wyobraź
i kto ma gorzej
-
Mysle ze ja!Bo wyglądam jak Godzilla.hahahahaha.Istne monstum.Ludzie sie za mna na ulicy oglądaja i juz nie wiem czy toprzez ten wzrost czy tez przez szeroką pupke.Bo kiedys jak byłam szczuplejsza to owszem,oglądali sie,ale panowie.A teraz??Dzieci z przerazeniem na mnie patza i sie boją.hahahahahahahahahahaahahahhaah
-
rolini słonko dam ci przykład z zycia wzięty a raczej z życia mojej siostry... lat 35 184 cm waga ok 101kg dane z kwietnia tego roku dziś 36 lat (miała urodziny
) 184 cm waga 90kg wiem jak się czujesz bo mmimo dzielącej nas różnicy wieku dużo z nią rozmiawiam... laska spokojnie wszystko da się zrobić
siora też się teraz odchudza razem ze mną
-
To super ze sie odchudza.Bo jak schudnie to bedzie laska.Wysokie babki sie dobrze reprezentują(musze sama sie podniesc na duchu).Ale istnieje jeszcze jenen minus.Otóz kobieta po 30(i jak zauwazyłam przed równiez)dużo woniej chudnnie niz dziewczyny do 25 lat.Jak miałam 22 tojakos szybciej mi szło.po pierwsze miałam wiecej energii,latałam do znajomych,nie miałam obowiązków.A teraz?Ta rutyna mnie tuczy.Wiem ze powinnam sie zmobilizowac i zacząc cos ze swoim zyciem robic(nawet zaczełam-poszłam na studia),ale chyba zabija mnie w dosłownym znaczeniu RUTYNA!!!
Pogratuluj swojej siostrze ze zaczeła sie odchudzaci ze juz schudła 11 kg.Kurcze!Tez bym tak chciała
Ale skoro ona moze to i ja?!
-
rolini każdy może
tylko moja mama nie może
bo sama mówi ze ona umrze jak nie będzie jeść
nie chce się z nią kłócić więc.... a co do siory to jo jo ją dopadło bo już ważyła 80 kg ale sobie odpuściła
teraz ja ją motywuje
i co najlepsze nie stosowała diety jadła wszystko chleb pierogi ale haczyk był w tym że po 16 nie jadła tylko piła wode mineralną do bólu a teraz o 21 potrafi zjeść pizze
ale mimo tego jest różnica między tym co było 101 a teraz
więc damy rade
-
No nie żartuj!Tylko tyle wystarczyło zeby po 16 nie jesc?Kurcze to ja juz dzis nie jem nic a nic.A co do mamy to mozemy sobie podac ręce.Kurcze,czasami az sie o nią martwie.Ale przeciez nie moge jej powiedziec nie jedz,bo i tak usłysze,,sama nie jedz''.A ma kobitka takie wysokie cisnienie.....
Dobra!Ja uciekam do maluszka,pozniej wypije herbatke i musze pomyslec czym mam sie zająć zeby nie jesc i nie myslec o jedzeniu.Naturalnie jeszcze dzis tu zajze.Moze i za chwile
buziaki.I dziekuje ci Groodka ze podnosisz mnie na duchu.Fajnie jest miec wsparcie(szczegolnie jak w domu juz we mnie wszyscy zwatpili),nawet moj syn,ktory mimo ze mowi ze jestem piekna to i tak swoje mysli.
-
niby tyle ale jojo się pokazało więc... nie ma sprawy nam nie możesz liczyć
baw się dzieciątkiem to też spalanie kcal
a moja mamusia też by tak powiedziała
ale "ona wie lepiej "
-
Moje dzieciątko ma mnie w nosie i ogląda bajki
Zaraz przyjdzie drugie dzieciątko ze szkoły.Moze ten bedzie bardziej wylewny...
hahahahahahahahaha
-
Wróciłąm z uczelni biore sie za obiadek: kasza Pesso z warzywkami - mniaaam
poźniej trochę nauki i lecę na aerobik
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki