-
groodeczko twarda sztuka z Ciebie ...skoro auto poszło do kasacji ...a ty wyszłaś bez szwanku .....ooczywiście to żarty ,
-
i żeby było śmieszniej po zwykłej kolizji czyli tym 3 wypadku miałam rozwalony policzek... a po tamtych ani draśnięcia pamiątka jest do dziś... blizna pod okiem... to było ostrzeżenie od tamtego czasu minęło już kilka miesięcy było minęło teraz prowadzi moje kochanie a ja mam luz chyba czuje głód to znak że czas na herbatke a do śniadania tak daleko
-
ja juz 5 razy oddawałam, przy czym też kilka razy przyszłam, ale okazało się, że mam hemoglobinę za niską (kobiety muszą mieć od 12,5) a tak normalni mam zawsze na granicy i ciekawa jestem jak będzie teraz jak jestem od 1,5 na diecie...
a tak wogóle to zachęcam, ja się zawsze staram namawiać innych i już kilka osób mam 'na sumieniu' już mnie nawet znajomi o jakieś zapędy wampirystyczne zaczęli posądzać
-
czyli jesteś honorowym dawcą krwi nie wiem jak to teraz jest u mnie ale przymierzam się do wykonania badań bo robią mi sie jakieś bruzdy na paznokciach kiedyś o tym czytałam i to znaczy że czegoś tam mi brakuje i za cholere nie mogę sobie przypomnieć czego
-
edheene czyli mając hemoglobimnę poniżej 12,5 nie będe mogła oddać krwi?
a jakbym poszła tak z marszu do takiego specjalnego autobusu w którym pobiera sie krew i nie miała ze sobą wyników badań, to na miejscu oni mi je wykonają i dopiero stwierdzają czy sie nadaje
-
właśnie sobie zamówiłam wage na allegro za 43 zł elektroniczna z pomiarami zobaczę w końcu ile waże
-
Też muszę sobie sprawić nową wagę...stara , niedokladna,
-
przyznaje że się troche boje to mój pierwszy zakup na allegro ale babka jest polecana więc... pewnie w przyszłym tygodniu bede mieć własną wage i będe wam marudzić że za dużo pokazuje miłej nocki
-
badania krwi są wykonywane na miejscu, raz w roku pełna morfologia, a za każdym razem hemoglobina, na wyniki badań czeka się 20 minut i wtedy dopiero lekarz może zadecydować czy można oddać krew czy nie
-
Zazdroszczę Wam dziewczynki odwagi.. ja na sam widok igły mam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie. Kilka razy już wybierałam się oddać krew, ale jakoś nigdy nie mogłam się całkowicie do tego przekonać. Tata się ze mnie śmieje, bo on oddaje regularnie od ponad 20 lat i nie widzi w tym nic strasznego. Nie może zrozumieć, że myśl o igle..eee.. już mnie ciarki przechodzą.
Kiedyś chciałam studiowac weternarię, ale właśnie ta myśl o igle mnie od tego odwiodła. Chyba zresztą zrobiłam źle, bo kiedy Midka była po operacji i trzeba jej było robić zastrzyki, radziłam sobie z tym bez problemów. Okazuje się, że wbicie igły komuś jest łatwiejsze niż myślenie o wbijającej się igle w swoje ciało
Kilka razy oddawałam krew do badań, bo w szkole średniej potrzebowałam książeczki sanepidowskiej. Zawsze byłam wtedy taka blada, że ktoś mnie musiał przytrzymywać. Tchórz jestem i tyle
Groodka - allegro nie jest takie złe. Sama zamawiam tam od ponad dwóch lat i nie miałam jeszcze żadnych problemów. Czasami zdarzyło się, że ktoś wysłał coś dość późno, a ja się wtedy złościłam - jakoś zawsze mi się śpieszy - ale zawsze dochodziło wszystko zgodnie z opisem
A poza tym bardzo się cieszę, że zobaczymy wreszcie ile naprawdę ważysz
Swoją drogą.. możemy Cię zacząć nazywać Kraksa Samochodowa Powiedz, jak zareagowali rodzice na dwa skasowane auta, kiedy już zrozumieli, że Tobie nic się nie stało?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki