Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

jak Twój mąż chce mieć klatę to tylko siłownia albo budowa.

kwach on pracuje dość fizycznie, więc moze samo się to wyrobi ... ale on chce juz... a na siłownię to nie ma czasu... ani chęci... bo on to taka "święta krówka" po pracy jest najlepiej to połóżyłby się psać i niczym nie przejmował Ale powiem mu ,zeby chociaż pompki robił, to moze bedzie ok dzięki

na klatę pompki nic nie pomogą

to jaj uż nie wiem, co ja mam mu powiedzieć...

To niech te pompki nad Tobą robi

No nieźle doty dopiero teraz zauważyłam,że tak ładnie Ci poszło 10kg w niecałe 2miesiące.Jestem pełna podziwu.Gratulacje.

Witam, ja tylko na chwilkę... Są już w necie moje zdjęcia... stronka to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , kto ma ochotę mnie zobaczyć, jak wyglądam dziś, zapraszam
Wpadnę później i napiszę, co jadłam i ile się ruszałam, teraz pędzę pod prysznic i zmywać naczynia... trochę ruchu

Jestem, moi drodzy... to nie był krótki i łatwy wieczór... o nie... Ale czuję się odmłodzona... jak nowo narodzona

A więc... jutr zrobię dokłądną rozpiskę co i jak jadłam... dziś juz na to nie mam siły...

A ruchu było sporo:
50 minut gimnastyki
10 minut na skakance
30 minut zmywanie naczyń
15 minut zamiatanie podłogi
15 minut zmywanie podłogi
sprzątnie w łazience... już nie liczę ile to minut... ale skończyło się prysznicem i masażem...

Jestem piękna i powabna w tym moim... jak to któraś z Was powiedziała... aseksualnym futrzastym szlafroku i grubych skarpetach

Idę spać... Dobranoc wszystkim Czekam oczywiście na opinię o moich zdjęciach

Dorcia, figura pierwsza klasa :brawo:
pozdrawiam

Dzień dobry
Chyba nie muszę ci mówić, że różnica duża, bo sama widzisz
GRATULACJE - szczególnie na bioderkach widać ile cię ubyło, no i ogólny wygląd sylwetki mówi sam za siebie
Aż zaczynam żałować, ze nie mam aparatu, bo to pewnie szalenie motywuje
Pozdrawiam serdecznie