-
hej doty!
wpadłam się przywitać, bo często mijamy się na innych wątkach.
masz mnóstwo energii i zapału do odchudzania, na pewno ci będzie świetnie szło. jestem pod wrażeniem, jak szybko te wymiary poleciały w dół, może ty już więcej schudłaś niż 2 kg??
pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Doty faktycznie idzie ci super!!! wymiarki poleciały jak marzenie
ja teraz czuję taki głód jak ty wczoraj, a do obiadku jeszcze z godzina, jak teraz za szybko zjem to mi potem braknie kalorii, wypiję herbatę i może wytrzymam chociaż do 12
-
Super wynik w tych wymiarach doty22 gratuluję Sama też bym tak chciała, ale niestety... Powodzenia życzę i dalszej wytrwałości
-
Dzięki dziewczyny, ze do mnie zaglądacie!!! Jest mi bardzo miło, a mobilizacja do ruchu i pochwalenia się wynikami jest większa
milushka witam CIę u siebie i zaraz pędzę do Ciebie Wiesz, co do wagi To wątpliwa sprawa, ale sprawdzić nie mam jak, bo nie mam wagi Ale w czwartek pójde do naszej apteki przy bloku i tam się zważę, juz nie moge się doczekać No i mam nadzieję, ze nie tylko mi się uda schudnąć, Tobie też sieuda Trzeba mieć tylko bardzo dużąmotywację i wciąż przypominac sobie, dlaczego to robimy :P
Inezza głód zabij wodą mineralną, nie pij od razu, duszkiem, tylko małymi łyczkami, pomaga!!
Saira moja droga, wymiary poleciały, fakt, ale prawda jest taka, że łatwo jest czasem schudnąc, ale jeszcze łatwiej jest potem przytyć, boję się jo-jo, bo to za szybko mi tak spadło, ale ... Mam nadzieję, że utrzymam wagę, bo wiem, czego chcę, mam siłę wewnątrz siebie i dam radę!!!
Dziewczyny, Wam też się uda, zobaczycie!!! Wiara, wiara i optymizm nas ratuje!!!
Trudno się oprzeć dobrościom jedzonka, ale własnie się oparłam, żeby nie zadzwonić po pizze, której ulotkę przyniósł mi listonosz.... Zaraz zjem moją pysznąkanapeczkę i wypiję mój soczek pomidorowy light
Pozdrawiam!!!
-
hejka, super wam idzie!
Co do mojego ogloszenia z matmy, to bylo studentka uw wydzialu ekonomia udzieli korepetycji, za 25 zl/60min, w domu ucznia lub u mnie (wola - kolo zelaznej), zakres podstawowka, gimnazjum (przygotowanie do egzaminu, rozwiazywanie problemow z zakresu danego dzialu, powtorki do klasowek itp.). na zyczenie ucznia (rodzica) prace domowe, sprawdziany wiedzy, postepow. I chyba to jakos tak wygladalo mniej wiecej. Coz trudno, choc przyznam, ze mi troche smutno i szkoda. Naprawde kocham uczyc dzieci, moze w pojedynke jest latwiej (a nie cala gromadke ). Jak juz wspomnialam uczylam siostre, no i kuzynke
-
Domi za mało bierzesz!! Ludzie jak widzą taka cene za 60 min , to uważają ,ze to slabe korepetycje. Napisz chociaz ,ze za 45 min. Moja koleżanka za 60 min korepetycji z polskiego bierze 65 zl i ma 10 uczniów.
Ja chyba tez sie wezme za udzielanie , bo moja oszalamiająca pensja 811 zl podstawy mnie rozwala.
Wczoraj niestety zjadlam wiecej niz planowalam. Waga wciaz wskazuje 59,5.
Doty , ja nie wiem jak ty wytrzymujesz tydzien bez wazenia, ja sie waze codziennie
-
Witam w kolejnym pięknym dniu Dobry humor mnie nie opuszcza i nawet nie mam wyrzutów sumienia, że wczoraj poszalałam z jedzeniem, bo jadłam faktycznie dużo na obiadek w domku, ale za to prawie same warzywka i trochę kurczaczka duszonego :P
No dobra, czas na zwierzenia:
Wczorajszy dzień zamknęłam dokładnie 1500 Kcal, ale za to spaliłam (wg tego licznika :P) ponad 2500 Kcal. Oj, gorący wieczór... gorący...
Dzisiejszy dzień zaczęłam co prawda nienajlepiej już o 6 rano, bo mój mały znów miał focha i wstał sobie wcześniej, dopiero godzinę później okazało się, ze to nie był foch, tylko pełna (!!!) pieluszka... Wytrawny nos mamy zawiódł!!! Ale mąż był tak kochany, że zastąpił mnie i mogłam się chociaż jeszcze na chwilke położyć. Oczy mi się kleją, ale pracować trzeba
Dziś na śniadanie było musli z naturalnym jogurtem kawa z łyżeczką (małą!) cukru i sok pomarańczowy, którego nigdy nie lubiłam, a teraz bardzo mi smakuje zjadłam zatem ok. 500 Kcal i wiem, ze teraz muszę to spalić Nawet wiem jak :P
Dzięki dziewczyny, że do mnie zaglądacie, fajnie jest wiedzieć, że nie jestem sama
podswiadomosc ja biorę za korepetycje 10 - 20 zł i zawsze miałam uczniów, że nie mogłam wyrobić, widzę, ze biorę stanowczo za mało Mi to nie przeszkadza A co do ważenia się, to chętnie bym sięzważyła, ale mój mąż nie uznaje wagi w domu i nie mam jak jej przemycić i niby dlaczego... hmmm.... musze wymyślić jakąś okazję na prezenty, bo może ktoś mi kupi wag
Dobra, czas wracać do pracy... choć tak bardzo mi sięnie chce Ale trzeba, bo szef mi nie daruje, jeszcze go nie ma i pewnie dzisiaj sienie zjawi, ale musze raportować, co zrobiłam, a tu robota leży odłogiem, może jak się zaangażuję w obowiązki, to nie będę myśleć o tym potwornym bólu głowy??? Trzymajcie się wszyscy, miłego dnia!!!
-
Doty, w avonie jest tak apromocja ,ze jak kupisz jakis krem to wage dostajesz za 1 zl wiec kup w promocji krem
-
podswiadomosc A znasz moze jakąś konsultantkę?? Kiedyś byłam konsultatnką, ale to stare czasy....
-
Witaj
Widzę, że od samego rana, zbyt wczesnego, dobrze sobie radzisz z dietką. Gratuluję. Okazuje się, że taka dietka może zmienić gusta smakowe
Cena za korepetycje faktycznie niska, może dlatego ludzie są podejrzliwi.
Powodzenia w dalszym dietkowaniu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki