Strona 129 z 195 PierwszyPierwszy ... 29 79 119 127 128 129 130 131 139 179 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,281 do 1,290 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1281
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dotty jeszcze sie nie przemeczaj - daj sobie luz z cwiczeniami i masz racje bycz sie ile da i na ile maszochote moze spakój manatki i wybierz sie gdzies na kilka dni do mamy, babci, przyjaciółki ale sama bez Antosia i meza daj sobie troszke odpoczynku

  2. #1282
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Doty, wypoczywaj

    A ja się "oczywiście trzymam z daleka od netu" co oczywiście widać

  3. #1283
    rayane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, dawno mnie nie było. Gratuluje osiągnięcia celu Ja niestety poszłam w drugą stronę. Ale wróciłam i zaczynam od jutra. Pozdrawiam

  4. #1284
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    dzień dobry Doty

    wracasz do diety??
    mam nadzieję bo liczę na Twoją pomoc

  5. #1285
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Wróciłam
    Jestem psychiczbie wypoczęta, co nie idzie w parze z wypoczęciem fizycznym, niestety No, ale co się nie robi dla lepszego samopoczucia
    Zaczynam dziś dietę i nie ma nikogo, kto by mógł mnie w tym powstrzymać
    Weekend spedziłam bardzo miło. Babcia Antko, czyli moja mama przychodziła samą siebie... Ale za to ja miałam odrobinę luziku Nie byliśmy niestety na baletach Ale trudno, mój mąż sie przeziębił... Do tego Antek też Przed nami kolejne widmo najpierw zapalenia oskrzeli, a potem płuc niestety tak to z dziećmi jest....
    Na weekend byłam z babcią na zakupach i kupiłam zajefajne jeansy Ale jestem z nich zadowolona, bo nie dość, że mały rozzmiar, to jeszcze wyszczuplają Super Dostałam od mamy sweterek, jak Tomek stwierdził, bardzo seksi, z dekoltem do pępka Zrobię fotki, to zobaczycie jaki fajny
    Jeśli chodzi o ćwiczenia, oczywiście biorę się dizś w sobotę rozmawiałam z moim lekarzem i nie ma przeciwskazań do uprawiania sportu Także nie ma bata

    Elwirko dziękuję za komplementy... nie wiem, czy na nie zasłużyłam... ale dziękuję... oczywiście będę Cię wspierać, jak tylko będę mogła

    Inezzko nie będe sie powtarzać, ale powiem tylko, zę możesz na mnie liczyc miło mi, że będziemy raem dietkować

    waszka "zesram się, a nie dam się "

    Lun wiesz, to nie takie proste.... zostawić wszystko i wyjechać... sama zobaczysz, jak będzie jużTwoja dzidzia na świecie, jak ciężko jest zostawić choćby na kilka godzin, nie mówiąc o dniach Nie mam ochoty niegdzie wyjeżdżać bez moich mężczyzn i chyba lepiej wypocznę, jak bedę z nimi Ale dizękuję za radę...
    A co do wysiłku... kochanie.... ja nie urodziłam, tylko poroniłam... sport jest wskazany... oczywisćie umiarkowany i nieforsowny... zatem decyzja jest już podjęta: od dziś 15 minut ćwiczeń dziennie

    Sairko he he he widze, że neik już w domku brawo... "tryzmaj się z dala"

    rayane kope lat, Słonko... u mnie się pozmieniało.... Jestem ciekawa jak u Ciebie Czemu nas opuściłaś Życzę powodzenia tym razem, na pewno się uda, Słonko, na pewno

    Jak widać, u mnie humorek ok Mimo, że siedzę w pracy z moim maluszkiem Mąż pojechał robić przegląd samochodu A.... bo ja wam chyba nie powiedziałam, że Tomek ma teraz cały tydzień urlopu hi hi hi... będzie bawił się w gosposie A niech zobaczy, jak to jest....

    Wracam do pracy, będę u Was nieco później - wybaczcie, jak Tomek zabierze Antosia do domu ...

    Jestem znów na dieci... a jutro mam 26 urodzinki

  6. #1286
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No to Doty, pozostaje mi zacisnąć kciukasy i do dzieła.
    Ja też muszę się wziac, bo popuszczałam sobie, a waga stoi jak zklęta
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #1287
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    cześć kochana
    wpadłam tyko na chwile się przywitać

    buzialek dla wszystkich
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  8. #1288
    beem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Słonko, Az u mnie się jaśniej zrobiło, jak widze ten twoj dobry humorek. I dobrze lepiej będę widzieć te numerki, które mnie prześladują.... byle do jutra i mam krótkie bo krótkie ale ferie...

  9. #1289
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Odczarujmy wkońcu tą przeklętą wagę dziewczyny

    Ach fajnie...znowu będą zdjęcai...lubie zdjęcia

    cieszę się że wypoczełaś i przepraszam że nie było mnie przez chwilkę u Ciebie, ale wiesz...imprezka małej..dużo przygotowań...i brak czasu...ale tylko chwilowy na szczęście.

    Wspólczuję Ci, że Twoja dzidzia tak często choruje, mi to na szczęście sie nie zdarza, od czasu do czasu Julia ma małe przeziębienie lub boli ja gardełko..no i to wszystko.

    Życze twoim mężczyznom szybkiego powrotu do zdrowia

  10. #1290
    kwach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć.
    Wpadłem się przywitać i widzę, że nowy cel sobie obrałaś. 51 kg. Z takim tempem to niedługo Cię tu nie będzie i to w sensie dosłownym

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •