Doty, w tym odpoczynku to nie musisz ciągle leżeć do góry brzusiem. Może to być tzw. "aktywny wypoczynek". A wybawić się możecie, nawet nikogo nie znając, macie przecież siebie
Doty, w tym odpoczynku to nie musisz ciągle leżeć do góry brzusiem. Może to być tzw. "aktywny wypoczynek". A wybawić się możecie, nawet nikogo nie znając, macie przecież siebie
Jasne Sairko, najważniejsze jest psychicznie odpocząć... I zamierzam tak włąśnie wypocząć... wreszcie wypocząć...
Mam tylko nadzieję, że nic sięzłego nie wydarzy... Ale co ja mówię Pewnie, ze nic złego się nie wydarzy
Wiecie, tak sobie w kalendarzu zapisałam, zebym przypadkiem nie zapomniala, ze wracam do liczenia kalorii w poniedziałek I ćwiczę Musi byc dobrze, co nie... Bo juz zbyt dużo ciężaru jak na jednego małego wątłego cżłowieczka, jakim jestem ja Jaka ja mądra jestem
maleszkowa ja chyba zacznę delikatniej... bruszek zostawię jeszcze w spokoju... Ale za to zacznę wyrabiać bicepsy i udka bo ostatnio to na nich tłuszczyk wisi Ale spokojnie - 15 minut na początek wystarczy Nie ma bata na Mariolkę - jak mówi nasz serwisant - musimy schudnać, nie ma rady
Dotka Ty jesteś super kobietą
po prostu niesamowitą
bardzo Cię lubię taką radosna i uśmiechniętą
zawsze poprawiasz mi humor i dodajesz wiary, pomimo że to ja powinnam Tobie
bawcie sie z mężem świetnie, czekamy na Twój uśmiech w poniedziałek i relacje z diety
Oj, Inezzko nie wiem, czy ja zasze taka radosna Ale jedno jest pewne nie dam się
Kochanie, jaki by ten weekend nie był - będzie dobrze Czego i Tobie Słońce życzę
Witaj
Chciałabym Ci serdecznie pogratulować wytrwałości i osiągniętych wyników. Zaimponowało mi Twoje dążenie do celu, dzięki któremu dostaje skrzydeł . Tak trzymaj! Jestem na początku tej drogi, ale już teraz wiem, że wysiłek się opłaca. Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Pozdrawiam
miłego weekendu Doty
zastanowiłam się poważnie nad wszystkim co mi napisałaś i wchodzę w to
zaczynam dietę razem z Tobą, ale zaczynam od 1400kcal, i nie schodzę poniżej 1200
wiem że będę chudnąć wolniej ale tak będzie dla mnie najlepiej, wiem z doswiadczenia
ale mam nadzieję że mimo innej diety, będziesz mi pomagać i będziesz tm batem
bawcie się dobrze
Super, na pewno się nie dasz
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
i tak trzymaj piekna
Zakładki