Wątek: 10kg do celu

Witaj


Życzę Ci miłego i słonecznego dnia


Papatki

moje poprzedniczki powiedziały już wszystko BRAWO oby tak dalej

Życze Ci,zebyś jutro miaął równie przyjemny dzien

Trzymaj sie cieplutko,

dobrej nocki!

no dzis troszeczke gorzej bo zjadlam taki kaloryczny deserek - jakis serek ala danio, ale byl pyyyycha i kokosowy (a ja takie wprost uwielbiam). To byla taka mala nagroda dla samej siebie ze zdalam sesje i ide naprzod
teraz wybieram sie na spacerek wiec troszke spale tego tuszczyku i edzie dobrze. Poza ta jedna rzecza zdrowo bylo
pozdrawiam

a teraz pije sobie pol szklaneczki cieplego mleczka z cukrem i szykuje sie do spania. wczesniej zjadlam jeszcze kiwi bo mama zakupila i sobie tak lezalo i az prosilo

Witaj

No witaj słoneczko.
Widzę, że dzielnie walczysz a ten mały deserek nie przejmuj się tylko działaj dalej,
Należało Ci się, egzaminy są bardzo wyczerpujące, najwidoczniej organizm potrzebował trochę słodkości.

Papatki

Hej Domi tym dani w ogole się nie przjemuj, ja tez czasami robie sobie taki deserek, uwielbiam kokosowy to mój ulubiony , ale ja go sobie wkąłdam do zamrazarki na jakies 2h i wtedy jest taki zimniutki i troche lody przypomina hehe)

Życze Ci udanej soboty

buziaki!

teraz ruszam na podboj silowni. pozniej zdam relacje

milych cwiczonek;*

lacznie bylam tam ok. 1,5 h:
- 30 min orbiterek
- 15 min rowerek pozniomy
- 10 min brzuszki
- 20 min bieżnia
- 15 min ćwiczenia na uda

zjadlam dzis na sniadanko 2 kanapki: czarny chlebek, serek almette, kielki żodkiewek, chuda szyneczka.
no i pozniej 10 żodkiewek (to nie bylo za madre bo teraz mi nie leza za dobrze na brzuszku)
na obiadek planuje mieso gtowane z rosolu - mmm... i warzywka gotowane tez z tego rosolku

teraz nabralam strasznej motywacji na diete! nie wiem dlaczego ale mnie tak natchnelo cos i bede walczyc do upadlego

sluchajcie jak mozna zmienic tytul pamietniczka?
dzis niestety na wieczor bylo pare grzeszkow bo bylam na urodzinach brata ciotecznego i... nie dalam rady.
Zjadlam truskaweczki polane jogurtem (bo nie chcialam z bita smietana, to poprosilam o jogurcik naturalny). no i jeszcze lososia takiego w galarecie bo byl niesamowity!
ale jutro rano ide na... paintball - ale sie ciesze! nie moge sie doczekac!