Strona 207 z 398 PierwszyPierwszy ... 107 157 197 205 206 207 208 209 217 257 307 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,061 do 2,070 z 3979

Wątek: GRUBAS W AKCJI - chce wreszcie schudnąć..

  1. #2061
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rolini
    Kurcze
    widziałam dzis w programie,,Jestes tym co jesz'' ze gosci schudł przez 2 miechy 20 kg
    jak oni to robiš??????
    ja tam się temu nie dziwię - skoro najpierw wpieprzał nieskończone ilości tłuszczu (w postaci kiełbas i całej tej smażeliny) a potem przez 2 miesiące wcinał warzywa pod różną postacią i zaczął się ruszać, gdzie wcześniej tego nie robił, to taka utrata wagi jest możliwa.

    ale do nas tego nie można przymierzać - bo my cały czas się staramy jeść zdrowo i w mniejszych ilościach i dlatego nie ma takich efektów

    życzę Wam (i sobie) wytrwałości w powrocie do przedświątecznych nawyków
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  2. #2062
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Witaj słońce. To, ze waga pokazała 3, to jeszcze nie tragedia, bo z dnia na dzień może wrócić do formy przy tak małej różnicy. Dziś już na pewno będzie ten sam wynik.
    A po świętach na pewno wszystkie mamy masę motywacji do dalszego chudnięcia.
    Ja muszę się zmotywować i do 2 maja osiągnąć cel. Wtedy jest roczek Emilki i myślę, że to dobry moment, żeby postanowić co dalej

  3. #2063
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj w środę.A co dzisiaj waga pokazała?U mnie 2,5 kilo do góry.

  4. #2064
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam w środę, ale myślę że dziś wtorek przez te święta
    Dziś już na wadze 82kg

    Dziś będzie bardzo dietkowo tak jak kiedyś

    Znowu pogoda do d... i jak można poćwiczyć
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  5. #2065
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej agapinko,
    bardzo sie ciesze że waga wrcoila do normy Mam nadzieje ze moja rownie szybko wroci
    Milego dzionka :*

  6. #2066
    Guest

    Domyślnie

    Puku stuku Agapinko,

    Ja tak obmyslam plany by sie zmotywowac ponownie do walki. Wiec na 100% jutro jakas dietka jednodniowa, raczej owocowa. Mam nadzieje, ze pozwoli mi ona sie troche oczyscic.


    Chce byc szczupla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ty tez, cio???????

    To zabierajmy tyleczki do walki!!!

  7. #2067
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Ciesze sie ze waga wrocila na swoje miejsce. Dietkuj dalej grzecznie. Juz po Swietach.Tyle zamieszania...Pozdrawiam ze slonecznego,(obecnie) Plocka

  8. #2068
    Awatar olinka81
    olinka81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2006
    Posty
    700

    Domyślnie

    No proszę, czyli można szybko i bezboleśnie o Świętach zapomnieć - super


    Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
    "Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi

  9. #2069
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Dzień dobry. Zniknęłaś gdzieś... i z kim będziemy pić poranną kawę/herbatę?

    Miłego dnia

  10. #2070
    rolini Guest

    Domyślnie

    Czołem!No własnie!Mi kawa juz wystygła!Gdzie ty sie podziewasz Agapinko?!
    Dum!Z pewnoscia masz racje co do tego ze my non stop probujemy zdrowo sie odzywiac itp,ale chyba tez powinny byc juz jakies efekty??
    Ja to juz zaczynam myslec do powrotu do palenia bo jak rzuciłam to nagle 10 wskoczyło.A przeciez zawsze to czyms mogłam rece zjąc..
    i smierdziec...
    o nieee
    juz nie bede palic.Nie zniose własnego smrodu paierochów.Wiecie ze ja teraz jak gdzies wchodze gdzie ktos pali to po powrocie mój pierwszy odruch w domu to jst władowanie wszystkich ubran do praliki i poł godzinna kąpiel...zeby zmyc z siebie ten zapach.....
    Nie no trzeba cos robic.Ide pocwiczyc.Kawe pozniej wypije.
    Buzka

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •