Pierwszy raz słyszę o tym orkiszu.A jak smakuje?
miłego dnia w pracy
mmm ja lubie chlebek orkiszowy ale nie za czesto go jem bo nigdy nie umiem na niego trafic jescze malo popularny chyba.. mam nadzieje ze wkrotce to sie zmieni
chcialam ci zyczyc smacznej kawki i sobie uswiadomilam ze ja kawy juz chyba z dobry tydzien nie pilam..jade na czerwonych herbatkach i zapomnialam ze istnieje cos takiego jak kawa
Już po pracy, siostrzenica u sasiadki. bo bawi się ze swoim rówieśnikiem
Reniu jak razowy chlebek spróbuj, często po nim się chodzi do kibelka jak po wszystkich chlebkach z ziarenkami
Caroline dziękuję i nawzajem życzę miłego i dietkowego dnia
Koczkodan jak nieraz jesz ten chlebek to wiesz ile ona ma kalorii??? w 100 g np.?
Ja kawę piję codziennie jedną ale pije, nieraz też mi się zdarza że nie pijam,bo nie mam czasu w lecie tez nie za bardzo pije
Kurde ten internet mnie dobija, dobrze że dziś wysłałam wypowiedzenie i neostrade sobie zamówię
Nieraz pisze tu, to muszę czekać 10 minut minimum aby się jakaś odpowiedź wysłała, i dlatego nieraz do niektórych z was nie pisze, bo nie mam za dużo czasu na siedzenie przed kompem
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
ojoj ..to kieksciutko z necikiem..u mnie to pyk pyk wsystko gładko chodzi ..no oprocz niektorych stron heh ..
chlebka orkiszowego to ja chyba nie jadłam ale jadłam taki pyszny kołodziej sie nazywał ale nie zawsze go łatwo dostac przynajmniej mi
Miłego wieczorku Agapinko
Agapinko, rozumiem cię dobrze z tym internetem i gratuluję cierpliwości
Pozdrawiam, dzięki za kopa i opieprz. Przydały się.
Ja już po aerobiku
Napiszę co dziś jadłam:
- kawa z mlekiem 1,5%
- bułka 90g z pasztetem 20g
- mandarynka x 2
- activia truskawkowa/kiwi
- plaster szynki gotowanej 24g
- marchewka, groszek 200g pieczarki 92g duszone z łyżką masła
- pączek
razem: 1096 kalorii
Za menu to dziś nie za bardzo miałam, postaram się jutro znowu coś zmienić
A teraz to jestem padnięta
Jak ten cholerny internet pozwoli to odwiedzę was jeszcze
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Hej
Ja mam neostradę, a wywala mnie co chwilę. Z tepsą nie można dojść do porozumienia. Masakra. Jak miałam net radiowy, było lepiej. Jak zdarzyła się usterka, to po telefonie, facet naprawiał albo mówił, co się dzieje. A tpsa klienta olewa kompletnie. Szybkość też taka sobie. Niby duża, a często muli okropnie. No, ale najgorsze jest to wyrzucanie z neta. Bywa, że naprawdę co chwilę. Są też dni, że wcale. Jak trafi. Miłego dnia!
A tak z innej beczki. Podziwiam, że z takiego jedzonka wychodzi Ci tak mało kalorii Ważysz wszystko skrupulatnie? Sam pasztet jest strasznie kaloryczny...jakoś mało Ci tych kalorii wyszło Wydaje mi się, że trochę zaniżyłaś, ale mogę się mylić, bo nie podałaś wagi produktów.
pozdrawiam!
Witam z rana
Kawa juz w ręku i lubię chodzić na 2 zmianę
Frukatelko specjalnie dla Ciebie napisałam wagę, nie chce mi się tego pisać codziennie, i nieraz nie pamiętam gdzie kartkę położyłam i dlatego pisze co jadłam, ale nie w jakiej ilości
Wszystko ważę skrupulatnie nawet to co gotuje wszystko
Reniu pączka dziś już nie ma
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki