żeby byc dobrą synowa trzeba miec dobrą tesciową...ciężko być dobrym dla kogs kto dla ciebie jest nie dobry...Ja akurat trafilam na spoko tesciówkę,ale znam takie do których bez kija nie podchodz.....
tak czy siak jak cos to pamietaj!!Mam dwóch synów..gdybys chciala miec taka tesciowa jak ja...za starszego mozesz sie brac juz za 7 lat...hahahahahahahhahahahahaha
Zakładki