-
Ostatnio mojemu chłopakowi (on jest chudziutki) zrobiłam duże ciasto, męką jest teraz robienie takich rzeczy, to ciągle kusi, ale jestem dzielna i się nie ugięłam. I tak każda batalia ze zrobieniem czegoś smacznego.Fajnie by było jakby on lubił warzywa i jakieś małokaloryczne dania, a to mi opowiada, że w pracy zjadł jakieś słodkie bułeczki, batoniki. Na razie to wytrzymuję, ale co będzie dalej?
-
Dasz rade.. ja tez tak mam.. dla siebie gotuje warzywka.. jem jogurty naturalne.. wszystko licze.. warze.. a mojemu mezowi gotuje normalny obiad.. kartofle.. sos.. miecho.. i to co sobie zazyczy.... jakos sie powstrzymuje.. i nie podjadam.. A twoj brzuch wcale gruby nie jest.. jakbys moj widziala.. jejku .. ze spodni mi wylewal sie po bokach.. i wisial tuz tuz nad rozporkiem.. a pepek.. byl taki zapadniety feee.. taka bylam
Pozdrawiam i zycze powodzenia w odchudzaniu . I silnej woli i wytrwalosci w niepodjadaniu
-
Pasquda Twój brzuszek, pewnie teraz już super wygląda. A to co było kiedyś niech będzie przestrogą. Z tego co piszesz chyba Twój mąż szczupły.
Ktoś ma jakiś może fajny dietetyczny przepis na szparagi lub coś z krewetkami?
-
Witaj odchudzanko...
Apropo mojego meza.. to teraz juz fajnie razem wygladamy.. bo moj tylek sie troche mniejszy zrobil.. ale wczesniej wygladalismy jak Flip i Flap.. ja mala .. dupiata - bo tylka to nie bylo gdzie schowac.. a on taki borok.. szczuply patyczak niestety nie mam zadnego przepisu bo nie przepadam za szparagami..
milego dietkowania zycze.
-
Witam. Niestety przepisu nie znam, bo nie jadam ani jednego ani drugiego.
Trzymaj sie i wytrwałości życze
-
Gratuluje widze ze odbrye sie tryzmasz oby tak dalej zapraszam do mnie
a co do twojego brzucha to mnie dobias po prostu
-
Cześć
Pasquda: "wygladalismy jak Flip i Flap... "- też tak się czułam, teraz już jest lepiej.
Agacishii, Groovy: Dzięki za słowa wsparcia i zaraz was odwiedzę.
Dziś u mnie nic takiego się nie stało. Staram się sobie teraz wychodzić na spacerek i od razu coś zawsze załatwię, a to jakieś zakupy a to jakieś rachunki poopłacam. Dziś ugotowałam te krewetki, jak jadłam je kiedyś u kogoś w sałatce, to były jakieś smaczniejsze, trzeba to będzie dopracować. Ogólnie to lubię rybę i bym jadła, bo zdrowa, ale kiedyś mi ość utknęła w gardle (jak byłam w podstawówce) i od tamtej pory mam wstręt. Dlatego próbuję coś kombinować z wynalazkami. Jutro dzień poza domem, będę u brata i u chłopaka, hmm OBY na nic się nie skusić z jedonka.
-
Hej. Na aerobik chodzę do jednej ze szkół.Kobitki są fantastyczne, ale no właśnie jest ale, dla mnie jest to za niski poziom. Jetem jedną z najmłodszych uczestniczek i niestety nie męczę się tak jak koleżanki.
a co do aerobiku , nasz plan wygląda tak: 3 x w tygodniu( na zmianę step, ćwiczenia z ciężarkami, układy taneczne)
Moim zdaniem dużo czasu powinno poświęcać sie ćwiczenom typowo aerobowym: podskoki,uklady , step ale musi być wysiłek, żeby wycisnąć ostani pot. Człowiek wtedy idzie ledow do domu ale za 5 min uśmiech od uch do ucha i ogramna satysfakcja. Ja niestety po aerobiku idę na boisko żeby jeszcze się "dobić". Polecam naprawdę zajęcia grupowe w zespole zawsze lepiej ,ale wybieraj grupy gdzie uczestniczki są dosyć młode i chociaż średniozaawansowne bo inaczej szkoda kasy.
Uwielbiam pływać. Jestem typową zodiakalną rybą. Na basen chodze czasami na Włókienniczą
no to powodzonkapodobno super jest "Maniak" ale dosyć drogi
-
Odchudzanko.. ja to jak rybe wcinam.. to godzinami to trwa . Normalnie jem dlugo.. ale na rybe to moj choop urlop potrzebuje zeby mi kibicowac.. Jak ja ja przeswietlam.. grzebie w niej.. cwiartkuje.. i pod swiatlo.. i miazdze.. a potem jeszcze 20 minut w gebie mietosze.. no bo pewne jest pewne..
a co do krewetek.. to nie powiem zjem bo zjem ale zebym przepadala.. to raczej rarytas nie dla mnie..
powodzenia w opieraniu sie pokusom.. no i nie przekrocz mi dzisiaj 1300 kcal..
baldzo ladnie plosze milego czwartku.
-
Hej jak tam dietka? Mam nadzieje, że wszystko ok, bo u mnie marno
I jak skusiłaś sie na coś? Pewnie nie
Pozdrawiam i dołączam sie do życzeń Pasqudy w opieraniu sie pokusom!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki