Strona 3 z 77 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 768

Wątek: To pora na konsekwencję i zero gratyfikacji.Foto na 1,4,9

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Jest spoko bo dziś ważę 55,3 kg i nie skusiłam się na nic i się nie chcę skusić nawet. A robiłam gofry dla znajomych, a dziś wafelki ze skodensowanego mleczka dla chłopaka. Jupi! Byłam na łyżwach- super wysiłek Dzięki dziewczyny za wsparcie Na serio to pomaga. To dzięki wam. Kupiłam Shape z ćwiczeniami pilates, jutro wypróbuję, bo dziś mam gościa. Dziś z moim chłopakiem pójdziemy na basen
    To do jutra Pa

  2. #22
    Guest

    Domyślnie

    Robiłaś gofry i sie nie skusiłaś? Gratuluje, ja bym tak nie wytrzymała

  3. #23
    Guest

    Domyślnie

    Otóż nie skusiłam się na gofry, a robiłam je dla 9 osób, to trochę się napatrzyłam na te słodkości (w tym śnieżka, bakalie i brzoskwinie z puszki). Robiłam je cały wieczór, bo wolno się piekły. Jeszcze były chipsy i to wszystko było u mnie i tego nie jadłam, nawet gdy zostało. Dumna jestem z siebie.
    Dziś wypróbowałam ćwiczenia Pilates. W sumie takie spokojne ćwiczenia, ale było kilka wyczynowych. Jadłam dziś pyzę, taką domową, ale bez tłuszczu, za to posypałam przyprawami, było smaczne. A w ogóle to mi teraz jeszcze bardziej wszystko smakuje

  4. #24
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    no na prawde podziwiam i az wstyd mi za siebie...
    tylko cholera ta teoria o wyczerpywaniu sie woli... nie boisz sie ze jak bedziesz tak sie wszystkiego wyrzekac to jak zakonczysz i dasz sobie luz to wszystko wroci? bo ja cholera tak miałam :/

  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    Strasznie się boję, wiem co to efekt jo-jo. Przeżyłam go z 2 razy. To do 3 razy sztuka, tym razem jestem bogatsza o doświadczenia i wiem, że nie mogę dać sobie na luz po osiągnięciu wymarzonej wagi. Będę powoli zwiększać kalorie i patrzeć co na to mój organizm. Jestem świadoma, że to potrwa conajmniej z kilka miesięcy do roku (tak myślę), a potem też trzeba się pilnować. Jak ja zazdroszczę tym wszystkim co od razu się pilnowali i nie doprowadzili się do takiego stanu. Oni mają to dobrze.

  6. #26
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witaj Odchudzanko, podoba mi się to co piszesz

    Mamay ze sobą troszke wspólnego... ja za swój "nabagaż" również obwiniam stresy na uczelni... zazwyczaj nasila się w czasie sesji, zaliczeń, egzaminów. Dużo nauki, czasem bywa trudno i taka odskocznia - wędrówka do lodówki. Bywało ze nie mogłam skupic się na zadaniu z matmy dopóki nie pochłonęłam połowy tabliczki czekolady

    To niestety taka smutna prawda, że często nagradzamy się czasami słodkosciami - jedzenie kojarzy nam sie więc z przyjemnością. Chcałabym sie nauczyć odżywiać prawidłowo, a nie myśleć kateogirami..."miałam zły dzień to chociaż batonik mi się należy".

    To Twoje kolejne podejście, ja mam podonie - jeśli już nie słodzi się herbaty, nie je masła i smazy na oliwie, doprawia jogurtem, to za tym kolejnym razem nie ma już z czego zrezygnować i czego nowego wprowadzić... Ja wyeliminowałam tym razem ziemniaki, i a pieczywo razowe ograniczyłam do 1-2 kromek tygodniowo.

    podziwiam za konsekwencję (gofry )
    fajne uczucie ta satysfakcja, że się ne poległo, prawda??

    Jak smakują krewetki?? Przyznaję że nie mogłam jak do tej pory przełamać się do nich, bo one mają oczka takie czarne, małe i zawsze wywdawalo mi się że widzę w nich wyrzut... (proszę się ze mnie nie śmiac )

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    A ja zazdroszcze takim, którzy jedzą wszystko i w wielkich ilościach i wyglądają jak patyki... Ehhh

  8. #28
    Guest

    Domyślnie

    Olifka zgadzam się z Tobą, z tym zajadaniem stresu i pocieszania się jedzeniem. Co do krewetek to ja kupiłam takie obrane (bez oczek), bo ja wiem jak one smakują, zapach mają jakiś rybny, smak trochę jak białe mięsko i ryba. Tak same ugotowane bez niczego, to dość dziwnie smakują, nadal szukam jakiegoś sensownego przepisu na nie. A ktoś próbował kraby?

    agacishii Też "zazdroszcze takim, którzy jedzą wszystko i w wielkich ilościach i wyglądają jak patyki... " tym przykładem jest mój chłopak, ale w sumie czasem mówi, że na coś nie ma ochoty i umie się ograniczyć.

  9. #29
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Paradoksalnie takie osoby często marzą o tym żeby przytyć!! Sama mam koleżanki, które chude jak patyki, do tego jeszcze natura nie poskąpiła im wzrostu, jedzą po kilka kanapek na śniadanie i nic. Chude toto, każde spodnie żeby były dobre w pasie, kończą się nad kostką. Jedna ostatnio przebiła sobie pępek i eksponuje go w towarzystwie wystających kosci miednicy, wygląda to... tak sobie

    Ja tam chciałabym zachowac (ponętne, ponętne ) krągłości tu i ówdzie. Chciałabym tylko mieć taki metabolizm dobry, żeby nie tyć od sałaty i szklanki kefiru

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  10. #30
    Guest

    Domyślnie

    Jak się dużo ćwiczy to ma się lepszy metabolizm, chyba. Faktycznie też się dziś przestraszyłam, że waga może pójść w górę (albo stanąć) mimo zachowania diety i ćwiczeń i wtedy będzie jeszcze ciężej.

    Czytałam w Superlinii, że ta faza, gdy się nie chudnie (a się powinno) to stan plateau. Czas trawania stanu plateau potrzebny bywa organizmowi, aby mógł dostosować metabolizm do zmian w sposobie odżywiania i stylu życia. W tej fazie poprawa się wygląd skóry, a serce, układ krążenia i inne narządy przystosowują się do mniejszej masy ciała i zwiększonego wysiłku fizycznego.
    Wówczas trzeba dietkować i ćwiczyć dalej, a jak dalej ani drgnie to wprowadzić trzeba nieco bardziej kaloryczne posiłki, a także zwiększyć wysiłek fizyczny.

Strona 3 z 77 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •