Strona 181 z 381 PierwszyPierwszy ... 81 131 171 179 180 181 182 183 191 231 281 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,801 do 1,810 z 3804

Wątek: *****PAMIETNIK ODCHUDZANIA TUSIACZKA*****

  1. #1801
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Hej Tusiaczku! Ciesze sie, ze juz wróciłas, ja tez już wracam po awarii netu ja jakoś do dietkowania powoli wracam, choć ciagle chodzi za mną ta pizza, na ktora sie nie wybrałam ale na razie nie moge o niej myslec, bo u mnie zle wagowo,. trzeba było sie nie wazyc, echhh, ja głupia

    Jejku, ja zazwyczaj ostatnio wstawałam bez problemu,a dzis to tragedia, 3 godziny mi zajeło i nic jeszcze nie zrobiłam

  2. #1802
    Guest

    Domyślnie

    hejcia i co Tusia juz sie zdecydowlas na ten preparat z allegro?
    moze by mi tez sie takie cos przydalo.

    pozdrawiam

  3. #1803
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Tusia obrzydliwe te zdjecia anorektyczek. Nawet ich powiekszac nie musialam, aby mi sie niedobrze zrobilo. Po jakich ty stronach chodzisz?!
    Milego dnia

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  4. #1804
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cześć, Kochana!
    No ja Cię świetnie rozumiem, też sobie w długi weekend odpuściłam dietkę, była pizza, ciasta i w ogóle i nie mogłam wrócić. Normalnie ciągle bym jadła, a to poczucie, że jeszcze wczoraj mogłam, a dzisiaj już nie, a chce mi się tak samo... Miałam okropną wpadkę, ale dzięki Wam z niej wyszłam i już kolejny dzionek ładnie dietkuję Na pewno Ci się uda wrócić Trzeba tylko ten wypasiony tydzień zostawić w przeszłości
    Te zdjęcia są przerażające. Najgorsze jest to, że część z nich to modelki, większośc uważa, że są piękne (znałam byłą anorektyczkę, która pokazywała mi swoje zdjęcia jak ważyła 39 kg i mówiła "jaka byłam wtedy piękna"!). A do tego dziewczyny zakładają swoje blogi, w których zamieszczają zdjęcia anorektyczek, piszą, że marzą, żeby w nią wpaść, nazywają pieszczotliwie "aną", czekają aż do nich przyjdzie i nienawidzą swojego ciała. A najgorsze jest to, że nie tak trudno na nią zachorować... ale nas tematy wzięły! To chyba przez tą pogodę
    pozdrawiam i życzę bezbolesnego powrotu do dietki i bardziej optymistycznej tematyki odwiedzanych stronek

  5. #1805
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Jestem jakos senna...Wlasnie zrobilam sobie druga kawke ze smietanka,( mleczko sie skonczylo )...
    Wiecie co Kobietki??...
    Jakos nie mam ochoty na dietkowanie,czuje znowu zmeczenie.Wstaje po 5, pracuje do 18. Wieczorami nie chce mi sie cwiczyc...
    Jakos mnie zapal oposcil.Mam nadzieje ze to przez zmeczenie/niewyspanie. Do czwartku wlacznie mam na 6 do pracy. W piatek juz wracam do siebie...Jak sie ciesze...

    Zapomnialam Wam napisac...W ubieglym tygodniu przyjechal do mnie kolega z narzeczona z zaproszeniem na slub i wesele . Musze schudnac do wagi 6okg do sierpnia 2007. Po prostu musze!!...
    Podsumowanie dnia:
    1118kcal:
    -maca,serek
    -kawka z mleczkiem 0%/ ze smietanka 10%
    - surowka z 2 jablek, 2 marchewek
    - 2 szkl. mleka sojowego czekoladowego
    - jogurt naturalny z malinami
    - bulka z ziarnami ,serek homogenizowany
    -fasolka szparagowa
    CWICZENIA:
    A6W
    *
    ************************************
    Grubasek1992, WhatUGetIsWhatUC:
    W Plocku sie rozjasnilo i obecnie swieci sloneczko...


    KasiaCz:
    Dzieki slicznie za odpowiedzi


    Agapinko:
    Ja tez sie zastanawiam i sama nie wiem...Napewno byloby to latwiejsze,mniej pracochlonne,ale jak sobie odmowic przykladowo czegos smacznego/innego na kolacje??.


    mikamaly:
    Zazdroszcze...Chetnie wyjechalabym z Polski...wlasnie do Hiszpanii...Macie zamiar powrocic do kraju,czy nie??.


    Corsicangirl:
    Firma CHABER. Bardzo smaczne maca.


    Pinky87:
    Do tej pory myslalam ze robie dobrze jedzac mace zamiast chleba.Wasa i wafle ryzowe mi sie przejadly,wiec zaczelam jesc mace...1 kromka ma 70kcal,wiec nie jest wcale tak malo kaloryczna,ale tez nie jest to bomba.Zazwyczaj jadam 2 mace.
    Piers mozesz rowniez zrobic w piekarniku,tylko pod koniec pieczenia zdejmij pokrywke,zeby sie ladnie przypiekla.Buzka:*:*


    Wrotkfa:
    Kebab,kebab.Zjadlabym kebaba,kebaba. ...Ciezko jakos mi sie przestawic na dietkowanie. Ciagnie mnie do wszystkiego,a najbardziej do pizzy,kebaba, lodow, czekolady...Pomocy...


    Meeg85:
    Ty sie Kolezanko nie przejmuj,bowiem to jest zalegajace jedzonko.Za kilka dni bedziesz miala prawidlowa wage i znowu sie usmiechniesz.Na pizze jeszcze zdazysz pojsc. Ty mozesz...ja raczej nie powinnam nawet o niej myslec!!.


    Mysza81:
    Jeszcze sie zastanawiam...Ciekawe jak to smakuje...


    Juli29mar:
    Juz tak nie krzycz prosze...


    Antestor:
    Mam nadzieje ze i ja zaczne ladnie dietkowac i bede jesc w granicach 800-1000kcal...Tak,wlasnie...Chce przez najblizsze dni jesc mniej zeby zmniejszyl mi sie zoladek. Mam nadzieje ze przestane tez myslec o fast foodach i lodach ze Starego Rynku...Ty jestes Laseczka...Wierze ze i mi sie uda wrocic na dietkowa droge .

    Milego popoludnia Kolezanki.
    Buziaczki.
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  6. #1806
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Jeszcze bardziej przerazajace jest to, ze te chude modelki doprowadzaja sie do takich stanow pod okiem kamer i fleszow sprzetu fotografujacego. Na szczescie juz wprowadzaja jakies ograniczenia, to znaczy minimum wagi modelki. Za chude odpadaja. Ufff...
    Wesele to jest dobry powod zeby sie zmobilizowac do trzymania formy, ale nie rob zadnych glupstw. Od 60 kilogramow dzieli Cie jeszcze 11, wiec madrze i z glowa to rozegraj.

  7. #1807
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    co do powrotu to jeszcze nie wiem Moze wroce a moze i nie
    Jestem tu to tesknie za rodzina w Polsce Jak jestem w Polsce to nie moge sie doczekac powrotu do Hiszpanii
    Gdyby w kraju byla dobrze platna praca to nie siedzialabym na zachodzie
    Nie wiem co bedzie jutro wiec niczego nie planuje :P

  8. #1808
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Witaj Tussiaczku Wesele to rzeczywiście spora motywacja ale nie mów , że musisz tylko sobie chudnij ,jak będziesz ważyć troszkę więcej niż 60 to też świat się nie zawali Bo jak to mówią przymus jest wrogiem sukcesu Już dużo schudłaś i do wesela jeszcze pewnie dość dużo zrzucisz Trzymam kciuki za powrót do dietki , pewnie będzie Ci łatwiej jak już rodzice wrócą Serdecznie pozdrawiam

  9. #1809
    pinky87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tusiaku czuje sie podobnie – tez nie moge powrocic po weekendowych szalenstwach do dietki , tak mi sie marzy mc’donald I lody I pizza I kebab I grill mmmm I drinki …
    A teraz to mnie tak w zoladku ssie ze zaraz chyba sie przelame I pojde cos kupic! Tylko ze bufet juz zamkniety a w maszynie sa same chipsy I batony, buuuu
    No motywacje to Ty masz kochana – slub znajomych ? Musisz wszystkich olsnic!
    Buziaczki przesylam I zycze milego popoludnia , a ta piers na slodko na pewno wyprobuje

  10. #1810
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Mnie w sumie do diety tez sie ciezko wraca, do cwiczen jeszcze ciezej, ogólny brak mobilizacji, ale to chyba przez te pogode tez jestem spiaca ostatnimi dniami, w niedziele naprzykład wstałam pozno, potem spalam w drodze do wro (3 godz), potem obejrzałam cos w tv, ok. 18 zasnelam, obudzilam sie na koncowke tanca z gwiazadmi i poszłam spac

    No ja wesele siostry mam w połowie wrzesnia, wiec musze tez do tego czasu zrzucic te zbędne kg a ta pizza ciągle za mną chodzi, krok w krok, moze siostre wyciągne, bedzie u mnie za 2 tyg

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •