kochanie.... szkoda ze nie poszlas na rozmowe kwalifikacyjna, ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. trzeba wziasc sie w garsc ^_^... waga poleci w dol... zobaczysz... wez ja glodem... a poza tym to sie nie stresuj bo to w diecie strasznie przeszkadza...
ja np. zawsze w stresie mam napady glodu a mojej przyjaciolce wszystko sie w cialku blokuje i gospodarka wodna szwankuje- zazwyczaj jak ma stresujacy okres to jej na wadze przybywa, a potem sie znowu normuje. dziwna sprawa.
a spodenki na pewno jeszcze sie przydadza, tymbardziej ze monnari ma naprawde swietne ciuchy. a jak ci rozmiar spadnie to zawsze mozesz je oddac to przerobki :P.
Zakładki