Wątek: 18 kg do maja...realne?zobaczymy..:)

u nikt nie zaglada..hmm
a ja czekam na motylka z allegro ciekawe kiedy przyjdzie bo z ta nasza polska poczta roznie bywa...o zgrozo..a chcialabym juz sobie pocwiczyc na tym urzadzonku..
a na obiadek zjadłam hmm jakby to nazwac leczo hmm z fasola i w takim rzadkim sosie i troche jakiegos miesa w srodku było
nom wiec jakos lepiej mi idzie zoladek troche skurczony..oby waga spadała szybko i było juz widac na spodniach ubytek ehh pewnie i tak sie naczekam..

To muszę spróbować ale masz rację, ma dużo kalorii
A może Danio fantsia z płatkami czekoladowymi, ma tylko 180 kalorii i też jest słodkie Spróbuj i ty

A ja obiadki mam różne to zależy na co mam ochotę i od tego co kto lubi

kochanha odwiedzamy....ja przepraszam ale wcozraj nie dałam rady wejsc do wszystkich bo mega zamieszanie miałam...

no napewno kg beda spadac ale sama wiesz ze lepiej zeby wolno spadały anizeli szybciej i za nimi przyszedl efekt jojo

ja tez jem Berliso jako zamiennik na słodkie i zawsze skutkuje :P

Gdzie się Osmiorniczka podziewa? ???

hej dziewczyny..
a jakos mialam mało czasu na forum i nie zawsze dostep do kompa..moj dysk nadal w naprawie..i chyba nie odzyskam wszytskich danych a raczej duzo ich strace a tam miałam wszytsko..ja gupek nie zgrywałam na płyty teraz mam..
a miałam normanie wszytsko wszystkie projekty i w ogole..jestem zła..
Nom a ja chodze na basenik...bylam przedwczoraj i wczoraj
jednego dnia 54 długosci drugiego 50 wymeczona..ale kurcze przysżłam do domku i zjadłam duzo mandarynek chrupkie wafle z wedlina chyb az 4 ...potem bakusia ma ok 125 kcal taki jogurt w formie pianki...i no podzarłam troszke frytek bratu ktory opychał sie mc a jest chudy no i wchodze dzis na wage myslac ze mi to spadnie jak nie wiem co a tu co widze.. ;/ 78,5 sumujac to przez cłay tydzien spadlo tylko 100 gram..
cos tu nie gra jestem zła grrrrrrr....co prawda było miedzy czasie bi iswieto jakies i jaies słodkosci ale nie az tyle zeby tylko 100 gram spadłi o w dodatku tyle pływałam i w ogole..czy jest mozliwe ze jutro bedzie mniej? a organizm tylko sie broni przed spadkiem wagi? czy to ja nawaliłam?

Ośmiorniczko powoli ido celu

oj Osmiorniczko tzreba sie cieszyc z kazdego grama ...a nie myslałas moze tak ze idziesz pływasz spalasz a pozniej rpzychodizsz i jesz-nadrabiasz kalorie... bo z tego co piszesz po basienie jadlas...a moze tak po ruchu warto by było zjesc troche ale nie duzo...kopchana spokojnie...i wahga bedzie spadac ale sama wiesz ze tu tzreba cierpliwosci!!

ech no wiem macie racje...no duzo to wczoraj nie jadłam nawet obudziłma si eglodna..wiec chyba moj organizm niewiem co przezywa ale mysle ze spanie jutro sie zwaze i mysle ze bedzie ciut mniej postaram sie nei jesc dzis po 20 tylko pic moze to przyniesie efekt oby

kochana spokojnie nie waz sie codziennie bo pozniej wpadniesz w taki wir wazenia sie codziennego ...a jak waga bedzie skakac to sie tylko dołamiesz...

Witam Ośmiorniczko
I wchodziłaś na wagę dziś???
Na pewno jakiś ubytek był