ja zaczęłam odchudzanie chyba 18 kwietnia i od tego czasu te kilogramy zjechały.niestety została mi skóra, której jest się jeszcze trudniej pozbyć niż tłuszczu.
ja tez gdzieś w okolicach maja planuje dojechac do 55 kilo.mam nadzieję że uda nam się wszyskim osiągnąć cel
a wiem że się nam uda!!!!!!!będziemy się razem trzymały
nie martwcie się jak czymś zgrzeszycie ja nieraz też zgrzeszę.np wczoraj zjadłam cukierka czekoladowego i co tam.hehe nawet nie było dużych wyrzutów sumienia.
Zakładki