Wątek: 18 kg do maja...realne?zobaczymy..:)

wiem wiem kochane mielony koniec
ale nie miałam czasu gotowac obiadku a był tylko mielony wiec trudno..

dzisiaj zjem paluszki rybne hmm...i warzywka moze łyzke ryzu sie zobaczy bo dzis tez sporo nauki ech blee ..jutro zaliczenie ..trzymać kciuki

Pozdrawiam

Osmiorniczko każdemu sie zdarza coś nieplanowanego i kalorycznego zjeść, ja nieraz też jem mielonego, bo sama nie mam czasu czegoś innego dla siebie ugotować
Oczywiście że będę trzymała za Ciebie kciuki
Buzka

no to sie ciesze ze juz Nimi koniec

ojjjj ja zawsze jak sie ucze duuzo i jestem zmeczona nauka to jem kostke czekoladki...:P ale ze Ty masz owyk slodyczowy to mozesz jabluskzo:P

Jak tam Osmiorniczko
Podjadłaś coś wieczorem?? Nauka dalej? czy już prawie koniec?

Ośmiorniczka, widzę, że pięknie sobie radzisz z dietą.
Ale ja i tak Ci będę smęcić . Gdzie jest ruch? Koniecznie go sobie wpasuj, choć trochę. Jak nie masz czasu na marsze-baseny-aerobiki czy spacery, to chociaż jakieś 'dywanowce', skakanka czy coś takiego. Bez ruchu ani rusz!
Pozdrawiam mocno.

Witam Osmiorniczko
No jak tam weekend ???

hej witajcie kobitki ..wczoraj była na forum tylko zerknac ..ale juz nie miałam s ił odpisywać..wybaczcie weekend był pracowity i mama nadzieje ze owocny oby pozytywnie..
Agapinko ..moj weekend jak juz napisalam był pracowity mam nadzieje ze egzamin poszedł dobrze....a jesli chodzi o dietke to wąłsnie jadlam rano sniadanie i przyjezdzałam do domku i wieczorem cos jadlam wiec nie za dobrze..zaraz zajrze na TWoj watek co tam u Ciebie słychać..

Selva no ten ruch to dopiero sie zacznie tzn na razie robie pare powtorzeń na motylk(agrafka)..no a dzis wybieram sie na basen

Asq..nom ja w ten weekend zjadłam 4 małe kruche ciasteczka, chyba 6 kostek czekolady..ale mało jadłam tak poza tym..no ale niestety wieczorami wiecej niz w ciagu dnia bo tak miałam zajecia ;/ ale nie przytyłam a nawet schudłam przez ten weekend 100g ..

Mysle sobie ze jak dorzuce ruch to szybciej bedzie sżło to chudniecie
Pozdrawiam kochane

hej witajcie kobitki ..wczoraj była na forum tylko zerknac ..ale juz nie miałam s ił odpisywać..wybaczcie weekend był pracowity i mama nadzieje ze owocny oby pozytywnie..
Agapinko ..moj weekend jak juz napisalam był pracowity mam nadzieje ze egzamin poszedł dobrze....a jesli chodzi o dietke to wąłsnie jadlam rano sniadanie i przyjezdzałam do domku i wieczorem cos jadlam wiec nie za dobrze..zaraz zajrze na TWoj watek co tam u Ciebie słychać..

Selva no ten ruch to dopiero sie zacznie tzn na razie robie pare powtorzeń na motylk(agrafka)..no a dzis wybieram sie na basen

Asq..nom ja w ten weekend zjadłam 4 małe kruche ciasteczka, chyba 6 kostek czekolady..ale mało jadłam tak poza tym..no ale niestety wieczorami wiecej niz w ciagu dnia bo tak miałam zajecia ;/ ale nie przytyłam a nawet schudłam przez ten weekend 100g ..

Mysle sobie ze jak dorzuce ruch to szybciej bedzie sżło to chudniecie
Pozdrawiam kochane

no kochana za slodycze bede BIC!!!!!!nie wolno!!!!!!!!!!!!1 zjesz raz potem drugi i znow powrocisz...i nie wolno tego tlumaczyc tym ze malo jadlas....oj oj...ale gratuluje schudniecie!!!!!

heh Asq nie bedzie tak ze siegne po nastepne..dzis oddałam moj sernik siostrze a batonika bratu wiec jestem wolna
dzis zjadłam jajecznice z 2 jajek i dwa kawałki chrupkiego chlebka i poł pełnoziarnistego
i mandarynki wsuwam dzis chyba zjdałam juz 7 mniam

Bedzie dobrze licze na to ze do konca stycznia bedzie 79kg na liczniku
Pozdrawiam