-
Ja rowniez bede wpadac i cie dopingowac.Masz racje ,juz nie jestes sama
-
Jestem sama zła na siebie.Miałam nie jeść słodyczy,a dzisiaj wciągłam kilka petit berów Wstyd mi za siebie. Jak mam zwyciężyć ze słodkościami.
-
wiesz, dobrze, że to te małe ciasteczka, ale z drugie strony... No cóż... ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem
Artletko, jedynym sposobem na słodycze jest branie chromu i nie kupowanie niczego takiego nawet dzieciaczkom :rool: to chyba jedyny sposób by wygrać
Powodzenia
-
Tylko jest problem.Brałam chrom i doszłam do wniosku,że i tak mi nie pomaga.A jeśli chodzi o kupno słodkości to może dzieci by sobie darowały słodycze,ale mój mąz jest strasznym łasuchem.Dla niego wszystko kręci się wokół słodkiego.Ale postanawiam od dzisiaj.Może wkońcu mi się uda.
DRUGIE PODEJŚCIE DO REZYGNACJI ZE SŁODYCZY,MOŻE WKOŃCU MI SIĘ UDA
-
dZIŚ NA ŚNIADANIE ZJADŁAM;
-JAJECZNICE Z 2 JAJEK
-2 KROMKI WASY ŻYTNIEJ
-
Witam! Mam takiego samego lasucha w domu co i ty
A co do tego chromu i inych suplementow to daj sobie spokoj! To wszystko jedno wielkie oszustwo! Nie tylko firmy farmakologiczne nas oszukuja,ale i my siebie! Wiem co mowie,bo znam jedna taka osobe co pracuje w takiej firmie
-
dZIĘKI ZA ODWIEDZINKI MAJANDRA,ZGADZAM SIĘ Z tOBĄ.BRAŁAM CHROM I NIC.ALE TERAZ POSTARAM SIĘ BYĆ BARDZIEJ KONSEKWENTNA I NIE DAĆ SIĘ SŁODYCZĄ.MĄŻ I DZIECIACZKI NIECH SOBIE JEDZĄ ,A JA NIE DAM SIĘ
-
Jesli chodzi o slodycze to ja proponuje,zebys postawila w domu sprawe jasno,to,ze ty nie bedziesz jadla slodyczy nie wystarczy, dzieciom i mezowi tez na dobre by wyszlo,gdyby (tak jak w Szwecji ponoc jest) jedli slodycze tylko raz w tygodniu. Przeciez nie chesz,zeby twoje dzieci mialy w przyszlosci problemy z nadwaga,nie?
U mnie domu (wprawdzie nie mam jeszcze dzieci) nie ma slodyczy. Tak bylo i jest u moich rodzicow. Musisz od dziecka nauczyc dzieci,ze slodycze to tylko sporadyczna atrakcja,urozmaicenie. Nie moga myslec,ze to normalny posilek,ktory musi byc codziennie w domu. Powodzenia!
-
DZIĘKI ZA RADĘ I PRZYZNAJĘ,ŻE WSPANIAŁY POMYSŁ MI PODSUNEŁAŚ.NARAZIE JESZCZE Z MALUCHAMI NIE JEST ŹLE,ALEWIEM CZYM TO MOŻE SIĘ SKOŃCZYĆ.WIĘC WPROWADZĘ IM SŁODKOŚCI TYLKO W WEEKEND.A WTYGODNIU ZDROWE ODŻYWIANIE.MIŁEGO DNIA.JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ BARDZO ZA PODSUNIĘCIE POMYSŁA
-
arletap ja też jem słodycze tylko w weekend Pozwalam sobie na jeden mały słodycz w jeden dzień w tygodniu Mam nadzieję, ze uda Ci się Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki