Wiem wiem,często chorują.Było jedno podejście w szczepionce u Patryka,ale w między czasie miał chore zatoki i szczepienia trzeba było przerwac.Co roku jeździmy nad morze,ale chyba będe jednak musiała spytac się o jakieś sanatorium zabiegi w między czasie nad morzem.Jaskinia solna jest chyba nawet w Poznaniu jakaś,muszę dokładnie sprawdzic.Dzięki Kasiu.
U mnie OK.Tylko wczorajsza nocka zawalona bo Pati miał 40 stopni,było pogotowie,ale i tak musieliśmy jechac do szpitala aby pediatra go osłuchał.
Zakładki