no pięknie a ja się zastanawiałem czego Twoja waga idzie do góry
z Ciebie kwiaciarko to jednak niezły numer
no pięknie a ja się zastanawiałem czego Twoja waga idzie do góry
z Ciebie kwiaciarko to jednak niezły numer
A ja właśnie wróciłam ze spotkania w pizzerii z mojąkoleżanką... i też jadłam pizzę :P
co u Ciebie?
nic Aneczko.
A tak wogule to podkręcam sobie śrubę, by zejść z wagi max do końca stycznia.
Dzisiaj dla przykłądu zjadłem tylko 1/3 kostki chudego twarogo +płatki śniadaniowe Quekera i może dwie kawy wypiłem i herbatę.
a jaka to ta waga maxymalna?
no tak ze 3 kilosy w dółZamieszczone przez majandra
no to teraz masz motywacje - wesele
ganz do dupy, bo ostatni garmitur co kupiłem to spodnie 102 w pasie wzrost 188 tragedia tak na mnie wszystko wisi, że muszę sobie nowy kupić.
a nie lepiej ten zmniejszyc?
Nie no, kwach normalnie tym to mnie rozwaliłeś Garnitur za duży Ja bym się cieszyła... wiesz... co innego jakby pił, cisnął i w ogóle... Tu się krawiec kłania i już po problemie
Pozdrawiam, miłego dnia
Zakładki