Wątek: Dieta 1000 kcal, chyba sam nie dam rady

Hej kwachu jak tam idzie dietkowanie Mam nadzieję, że dobrze
A z tym wyskokiem u szwagra... no matko... każdemu się moze zdażyć... tylko juz teraz grzecznie, ok
Dzieciaczek choruje... to przykre... najlepiej chyba faktycznie zatrudnić opiekunkę do niego... Wiesz... chociaż na dwa tygodnie... no ile można brać to zwolnienie lekarskie...
Pozdrawiam i życzę szybkiemgo powrotu do nas

Cześć wszystkim.
Doty, gdzieś widziałem adres twojej poczty, ale nie mogę go znaleść.
Jak chcesz to mogę Ci przysłąć zdjęcia na priv bo znalazłem 2 w kompie z wakacji tylko daj mi adres. Będziesz miała jakie takie pojęcie jak wyglądam.
Pzdr

kwach podam Ci oczywiście: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] czekam zatem na fotki

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU MIKOLAJA SWIETEGO

pozdrowienia z samego rana.. i zapraszam na kawe.. no bo jak tu nie pic.. kiedy ja robie osobiscie

kawach.. nooo to w takim razie zapraszam na ziolka.. hmm co my tu mamy... a wiec.. zielona herbatka.. troche rumiankowa z anyzkiem, melisa..i co tam jeszcze chcesz... apropos.. ja to zmarzluch jestem.. spie w pieknej grubej.. flanelowej pizamie.. mam wlochate ogromnie wielkie skarpety mojego meza na nogach.. i jak mowie mojemu kochanemu ze jest mi zimno.. to sie usmiecha i mowi ze mam sobie CIEPLE MYSLI ZROBIC.. na mnie to nie dziala.. ale chwilowo nie ma mi zimno a za oknem leje jak z cebra.. no i doczekalam sie w koncu na SWIT

nioo to się chyba na tą kawuchę skuszę

Kawą dzielą
To ja się też przyłącze

Kwach.... jak minął Ci wczorajszy dzięń

eee doty, nawet nie pytaj

no wlasnie pytamy,zeby moc cie ochrzanic

a to moje chłopczyki zostawiły cukierka tu , to zostawiły tam, a to batonika rozpoczeły i nie dokończyły. A o 22 testowałem nowe płatki frutina czy coś czy dobre na śniadanie. Ale ogólnie to spoko, waga nie spadła chyba ale nie skacze też w górę