Tussiu, ale to ma być ktoś tylko do czasu, aż moja mama odejdzie z pracy by zostać z Emilką - a po prostu nie wiadomo kiedy to się uda. Nie chcą jej zwolnić, więc czeka i czeka. NIe chce po ponad 30 latach odejść "dyscyplinarnie" a chce miec papier, ze za porozumieniem stron.
Zakładki