Wątek: z kopenhaskiej na tysiąca - zmieniłam nazwę wątku

miłego dzionka życze :*

NO NO TO JUZ POWAZNE SPARWA Z TWOIM MENEM. MOTYWACJE MASZ PRZEOGROMNA I DO TEGO CZASU NA PEWNO OSIAGNIESZ CO CHCESZ

BUZKA :P

athshemotywacje masz przeogromną.I plany cudneŻycze ci aby jak najszybciej była ta gwiazdka i zeby M.usłyszał.,,tak''
Ja za 16 dni mam 4 rocznice slubu...ale w sumie nie mma zadnych planów bo i zadnej w miare względnej koncepcji na ten dzien nie mam.Moze wy macie jakis szałowy pomysł????

Z szalonym, czy szałowym pomysłem to u mnie kiepsko, ale to pytanie swiadczy, ze już ok??
A usłyszy tak na pewno, w końcu planujemy to razem, no nie ?
Kurcze, dobrze mi...
dziś idziemy zobaczyć mieszkanie i podpisać umowę kupna - już coraz bliżej to wszystko i coraz realniej. Szkoda tylko, ze wprowadzić się będziemy mogli dopiero w październiku.
Ale dziś biorę miarę i będę szaleć sesese, a potem tylko kartki i rysowanie, planowanie. No ewentualnie jakieś programy do projektowania. Tylko muszę pamiętać, ze trzeba sie ograniczać finansowo....

Choć powiem wam, że jeśli się uda, to będe od września mieć dodatkowy dochód bez pracy i to duuuży, bo około 3tys zł. Ale chyba się zmobilizuję i zacznę to odkładac na ślub, a nie właduje w mieszkanie, zwłaszcza, ze w mieszkanie włożę część pieniędzy po sprzedaniu mojego mieszkanka.
Oj skomplikowane to wszystko, długo by opowiadać. W każdym razie wszystko się pięknie układa, tylko kurtka wizji na znalezienie pracy nie ma...

gratuluje Kocha ciesze się twoim szczęściem

Bardzo sie ciesze,ze powoli wszystko sie uklada po Waszej mysli...
Ciesze sie ze rozmawiacie juz na tak powazne tematy...Zareczyny,slub. Cudownie. .
Basen swietnie modeluje cialko.

Tussiu, basen to mój zywioł, woda w ogóle, ale ja mam trudności, by choć na pół godziny wyrwać się z domu bez kluski, dlatego na razie jest rower, bo ona jeździ ze mną. Może w lato będę miała towarzystwo nad jeziorem, to czasem zostawię małą na chwilę i popływam. Póki co strasznie mi wody brakuje...

a ja leniuh zapomniałam już o pływaniu a tak to kochałam czas coś zmienić :P

Tak mniej więcej bedzie wyglądało mieszkanko moje - wczoraj podpisałam umowę: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A waga trzeci dzień stoi - 67,4kg. Chyba muszę więcej pić

takie duże misie marzy tylko żeby kuchnia była open na salon pewnie sporo kosztuje takie mieszkanko