Strona 7 z 114 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 1140

Wątek: z kopenhaskiej na tysiąca - zmieniłam nazwę wątku

  1. #61
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Ja straciłm w pierwszym tygodniu 3 kg, po 2 tygodniach nastepny kg, po 3 tygodniach nastepny i mam zastój
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  2. #62
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Byle sobie nie odpuścić, a w końcu ruszy, prawda?? Tak musimy sobie powtarzać i tak będzie, bo inaczej kto by wytrwał

  3. #63
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    mam nadzieje ze wreszcie ruszy
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  4. #64
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witaj athshe

    Wypada pogratulowac wspanialych wynikow. Slicznie sobie radzisz.Mam nadzieje ze jak wroca rodzice, dorzucisz basen i spacerki,tak jak obiecalas...
    Mam pytanko: jak przyrzadzasz ryz z warzywami i serem?. Jakie warzywa?. Prosze oszczegoly, bo mnie to papu zainteresowalo.
    Nie objadaj sie tylko slodkosciami jakie przywioza rodzice. Czesc zjedz,reszte pochowaj na kolene dni dietkowania...np. na II sniadanie,czy do kawki...
    buziaki
    tusia

  5. #65
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Oczywisice Tusssiaczek ma racje z tymi słodyczami, możesz popróbować.
    Albo popróować i wypluć
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  6. #66
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Tusiaczku, ten ryż z warzywami i serem to żadna atrakcja, po prostu od jakiegoś czasu nie kupuje zwykłego ryżu, a właśnie ryż z warzywami - to jest gotowe w woreczku. A jadłam to tak długo, bo jeden "suchy" woreczek ma 125g, więc starczyło mi na trzy dni. Żeby sobie to uatrakcyjnić, to wrzucałam do małego naczynia żaroodpornego, przykrywałam plasterkiem sera i już. Nie jest to apetyczne danie, no w każdym razie nic wyjątkowego. Ale da się zjeść.

  7. #67
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Athshe mi się wydaje że jest smakowite Uwielbiam ryż z warzywami
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  8. #68
    olpama jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2006
    Mieszka w
    Köln
    Posty
    53

    Domyślnie

    Witaj ATHSCHE!!!

    Widze postepy!!To swietnie i oby tak dalej

    Masz racje nie mozna sie poddawac...

    Wiem to z doswiadczenia...wiele moich diet na tym sie konczylo...schudlam troche ,potem waga stanela i ja juz osiadlam na laurach i zaczelam dalej szamac

    NIE PODDAMY SIE!!!!

    Buzka!

  9. #69
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    dziewczyny, wielkie dzięki za wsparcie

    Wczoraj było pięknie, 806kcal plus 100g chleba orkiszowego - ile to ma kalorii??, ale o 23 wrócili rodzice i mnie obudzili, zeby opowiedzieć wszystko, pokazać, a jak pokazać to i posmakować. No i w środku nocy wskoczyło dodatkowe 300kcal. Wiem, wiem, luj jestem. Dziś się dobrze trzymam
    Tylko już zdążyłam się nasłuchać, ze ja głupia jestem, ze to wszystko tak ważę, że jak mi się tak chce, że to bez sensu itd. Super motywacja. I w dupie mieli, że schudłam ponad 4kg, dla nich bez sensu jest, że ja tak robię. Ich zdaniem wystarczy mniej jeść. Oczywiście to racja Ale ja gdybym nie liczyła kalorii, to jadłabym mniej, ale też mniej ciastek, słodyczy, mniej, ale to zawsze są przeciez bomby kaloryczne, prawda??

    Więc proszę o kopa i wsparcie, bo już mi dziś morale siada

  10. #70
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    No to spowiadam się z dzisiaj, zeby mnie przypadkiem jeszcze coś nie skusiło:
    śniadanie:
    surówka z rzodkiewek, sałaty i kukurydzy -100
    chleb orkiszowy-30g - nadal nie wiem, ile ma kalorii
    ser-45
    II śniadanie
    czekolada - 100
    obiad:
    2 jajka na twardo z łyżeczką ketchupu - 190
    ogórek świeży -17
    łosoś smażony bez panierki, ale na tłuszczu - 273

    wiem, wiem, dużo tego na obiad, ale w ciągu dnia nie miałam czasu nic zjeść znowu

    kolacja:
    mandarynka i grejpfrut - 40

    razem - 765 plus chleb - 30g jest tego pewnie mniej niż tysiąc, ale to za wczorajsze grzechy

    Pozdrawiam i do następnych dni. Jutro mnie nie będzie, bo jadę na zjazd - dwa dni w Bydgoszczy i Toruniu, ciekawe, jak dieta to zniesie. Będę wszystko zapisywać, ale policzę po powrocie. Byle tylko nie jeść słodyczy, a powinno być dobrze.

Strona 7 z 114 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •