-
U mnie dzis ladnie - z jedzeniem dobrze, bylam na basenie - a w nagrode za ladne trzymanie sie z dala od slodyczy (2. dzien :wink:) pozwolilam sobie na zbozowego batonika do wieczornej kawy (raptem 80 kcal :)). Poki co od paru dni sie nie waze, bo czekam na okres, a w takim czasie zazwyczaj waga pokazuje nieco wiecej, a nie chce sie niepotrzebnie stresowac :roll:... Zwaze sie wiec jak bede juz "po".
Kameleon - GRATULUJE ZMIANY NA STRAZNIKU :D :D :D :!: Nic dziwnego, ze po takim poczatku dnia swietny humor Cie nie opuszcza :wink:.
Saro - cos mi mowi, ze wkrotce Ty nam obwiescisz dobre nowiny :wink:... To kwestia dni... Pewnie niewielu zreszta :lol:.
BUZIOLKI :D
-
Hej :D
cieszę się, ze się nie poddajesz, ja też walczę, i chociaż dziisaj nie było grzecznie (wieczorem) to i tka jestem z siebie zadowolona.
Ps. wkleiłam u siebie kilka zdjęć :D
zarpaszam do obejrzenia :lol:
-
Witam Saro, wiosna w pełni - w końcu drugi dzień, a u mnie za oknem pada - mam nadzieję, ze wam pogoda lepiej wpływa na humory i dietę.
Mi pogoda nie potrzebna, bo waga nareszcie ruszyła
-
Hej Saro, fajnie, że trochę ubyło ;-), mam nadzieję, ze poprawiło Ci to nastrój ;-)
A brakiem opalenizny to się na razie nie przejmuj, większość osób jest na razie blada, no chyba ze ktoś całą zimę leżał w solarium ;-)
Miłego dnia!
-
-
czesc Sara!Co tam słychac??U mnie juz 22 dzien odchudzania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nic dodac nic ując!!!!
trwam dzielnie u boku moich kolezanek,ktore mnie wspieraja na maxa!!!!
dzieki:)Mam nzdieje ze niebawem bede piekna...hihihi
-
Witajcie kochane dziewczynki :D
Ależ wszystkie pełne zapału i chęci :D Bardzo mnie to cieszy. Tymbardziej, że wiosna już wkońcu nadeszła. U mnie piękne słoneczko :D
Dietka wzorowo. Wczoraj już nawet nie walczyłam ze smakami ;) Mimo że robiłam mężowi rykę, z ryżem, warzywami i jajeczkiem to nic, a nic mnie nie ruszyło. Wypiłam sobie ziloną herbatkę i mięte i byłam grzeczna :D Dziś w nagrodę na wadze znów 100g mniej :D :D :D Wiem, ze wolno to spada, ale do zobaczenia 62 brakuje mi 300 g ;) :lol:
Rano poćiwczyłam (mimo że zakwasy wciąż obecne ;) ). Stwierdziłam że teraz tał łatwo sobie nie pozwolę wpaść w kryzysowy nastrój i będę dzielna. Obiecałam sobie, że póki nie zobaczę 5 z przodu, to nie mam mowy o kryzysie ;) :lol: :wink:
A dziś w menu:
:arrow: mleko z musli
:arrow: 4 Wasa z dodatkami
:arrow: fasola Fit
:arrow: sałatka z tuńczyka
:arrow: morele
Poza tym dziś popołudniu praca w terenie, wiec czeka mnie trochę ruchu i mam nadzieje że dobrze mi to zrobi i waga jutro pokaże znów ciut mniej ;)
rolini u mnie super, widzę że u Ciebie też :D I bardzo, bardzo sie ciesze. Sama widzisz że jesteś silna i dasz rade :D
No i jeszcze jedno. Piękna to Ty już na pewno jesteś, wiec teraz to możesz być już tylko szczuplejsza ;) Buziaki
agapinko u mnie też pogoda dopisuje :D Aż się dietkować bardziej chce i wiecej energii do życia :D Aż strach pomyślec co bedzie latem ;) I dziekuje za cudne kwiatuszki, aż sie ciepło na sercu robi :*
olinko humor zdecydowanie sie poprawia, nawet jeśli to 100g , bo najgorsze to jak waga stoi albo rośnie pomimo wszystkich starań :roll: :wink:
A jak u Ciebie :?:
Fktycznie póki co to się nie trzeba przejmować :D Tymbardziej, że zapowiada sie trochę słońca i na weekned może sie uda z rowerami, to troszke promyków złapie :D
A w sobotę jest meczyk. Oboje z mężem jesteśmy zapalonymi kibicami, no i mają przyjść znajomi, ale już powiedziałam mężowi żeby o chipsach zapomniał ;)
Może chrupać bakalie :) Na piwko mu pozwole jednak ;) Sama bede grzeczna :D
athshe gratuluję spadku wagi :D Widac że to zaświergolenie świetnie Ci robi ;) Bardzo się cieszę :D Trzymaj się dzielnie :)
Kitolko no bardzo się cieszę że już nie siedzisz w tym megadole ;) Super że walczysz i potrafisz się cieszyć z każdej wygranej :) Trzymaj sie :) Na pewno wpadnę looknąć na fotki :D
Biedroneczko z ważeniem to faktycznie dobrze sie wstrzymać ;) No i powiem szczerze że jestem pod ogromnym wrazeniem tego jak dzielnie się trzymasz bez słodyczy. Tylko batonik zbowżowy :shock: Super kochana :!:
lalika z tym aerobikiem trzymam Cię za słowo :) Zajrzę do Ciebie zobaczyć czy ładnie dietkujesz :)
Buziaki
sunny z tym Guru to przesadziłaś ;) :roll: :lol: Zwariowana z Ciebie kobietka :P
Ale masz racje wytrwałam :) W wielkiej mierze to Wasza zasługa. Tak mnie wspieracie. Tyle nas tu jest że czuję sie dużo raźniej. Jak chce zgrzeszyć, to myślę o Was.
Nawet mój mąż zauważył jak mnie to forum motywuje. Jak widzi że coś mnie kusi to mów : "pomyśl, co potem napiszesz koleżanką na forum..." :lol: No i skutkuje ;)
Co do gazetki to coś mi sie kojarzy - chyba ją widzialam, ale nie kupowalam. Jeśli to nie jest problem to chętnie zobacze co to :) Tylko jeśli bedziesz miala wolny czas ;)
Buziaki kochane :*
A tymczasem lecę Was poodwiedzać i zobaczyć co u Was :)
Milego, slonecznego dzionka :)
-
hej :D
alez sie ciesze, że tak dobrze ci idzie, że się nie poddasz :D
i naprawdę podziiwam cię za tą gimnastyke, naprawde nie dość że szybciej przez to chudniesz, to w dodatku jak pięknie, bo wyobraź sobie swoją figurę po straceniu całego balastu, nie będzie to takie obwisłe chude ciało, tylko piękne szczupłe i jędrne :D
dobra, ja tez zaczne cwiczyć :D może nie az tyle co ty, ale dzisiaj sobie puszcze płytkę z ćwiczeniami i zobaczę co to warte. Jak przejrzę tą płytę to ci powiem czy fajne, moze sobie kupisz :D w kioskach za 10 zł jest taka gazetka Chic i do tego płytka ze stretchnigiem, zawsze coś nowego i ciekawego a za niewielkie pieniądze :D
Pozdrawiam i już muszę iść bawić sie z małym bablem :D
-
Popołudniowe pozdrowienia :)
Niezmiernie się cieszę, bo niedługo wychodzę z biura i złapię trochę słoneczka. Jedziemy do jakiegoś przedszkola. Nawet sie z tego ciesze, właśnie ze wzglądu na pogodę :D
A jak u Was :?: Chyba wszystkie forumowiczki udały sie na łono natury skorzystać ze słoneczka ;) I słusznie :D
Ja już po fasolce, a na 14ą mam sałatkę z tuńczyka :D Pycha :)
Kitolko jak czołg to czołg :mrgreen: ;)
Z tą figurą to pewnie jest w tym trochę racji. Już widze że skóra, która została rozciągnięta po tym wielkim ciele trochę się " zbiega ". Jeszcze oczywiście wisi mi trochę tu i tam, ale pracuje nad tym ;) :lol:
Cieszę się że i Ty sie bierzesz za ćwiczenia i czekam na relacje. Jeśli tylko bedzie ok, to na pewno sobie kupie tą płytkę :D Przydałoby mi się coś na wieczór jeszcze ;)
Pozdrawiam i życze milego popołudnia :D
-
chyba dzisiaj jednak nie sprobuję gimnastyki, dalej boli mnie brzuch :?
ale może znajdę chwile to przejrze ta płytę i ci dam znać, co i jak :D
ale ty i tak pewnie masz dużo ruchu :lol: przy tej ilości picia to pewnie ciagle biegasz do toalety :lol:
ja teraz przy oczyszczaniu staram sie dużo pić, i żeby np. nie dać sie głodzilli to wypijam szklankę mineralki, i na okrągło chodzę do kibelka :roll:
ale przynajmniej nerki do porzadku pracują :wink:
Miłego dnia w przedszkolu :D