Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 118

Wątek: Co2GłowyToNieJedna-SzukamPartnerkiZktóraBedePisałaDziennik:)

  1. #101
    Karramba16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć. Dzisiaj jadłam wmiarę zdrowo, w miarę mało (867 kcal), ale trochę za bardzo monotematycznie - mnóstwo jabłek !!!! Ćwiczyłam dość sporo (2400 na rowerze) i byłam z kumpelami na spacerze. Łaziłyśmy bite 2 godziny !!!! I nawet nie zauważyłyśmy upływu czasu, taki dziś wieczór u nas śliczny. Ciepło, wietrzyk wieje, świerszcze grają, kwiatki pachną .... A teraz troszkę ćwiczeń na brzuszek, paciorek i spać. Papa

  2. #102
    Guest

    Domyślnie

    Today zjadłam 1 jabłuszko,2 ogórki kiszone i 2 jajka z majonezem,aha i paczke tic tacow,tyle!Jakos mi sie nie chce wiecej ,bo jestem troche zagoniona,a ty jak tam?

  3. #103
    Karramba16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej U mnie dziś 860 kalorii zjedzonych i dużo więcej spalonych. Niesety dziś trochę przegięłam z jabłkami. Zjadłam za dużo węglowodanów na niekorzyść białek. Jutro postaram się to naprawić. Na śniadanie zjem trochę białego serka, albo jakiejś wędliny, albo może jajeczko (ale bez majonezu, dziewczyno, naprawdę jesz to świństwo ???), w każdym razie dobrze będzie. Przyzwyczajam się do diety i coraz mniej o niej myślę. Stała się częścią mojego nędznego żywota. Pozdrawiam

  4. #104
    Guest

    Domyślnie

    Dzieńdoberek!Juz Ci pisze,co do tego majonezu-tak jem to swinstwo>Wiesz,ja mam taka diete,ze jem wszystko,nawet te najbardziej tuczące rzeczy,ale w ograniczonych ilosciach i od razu licze ich kalorycznosc.Gdybym sobie ich odmawiala,to na bank potem rzucilabym sie na te wszystkiie smakołyki,które były na liscie"nie dotykac,bo tuczy".Takze jem je,ale w śladowych ilosciach....Jesli chodzi o dzisiejszy dzien,to zjadłam 1 kromeczke z pomidorem i to by bylo na tyle

  5. #105
    okelo4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Aga ja też mam na imię Agnieszka i nie uwierzysz, ale jak zaczęłam czytac twoje pierwsze linijki to tak jak bym sprawdzała swój tekst napisany wcześniej. Różnimy się wiekiem Ja mam 25 lat i wzrostem 164cm bardzo bym chciała się przyłączyć do twojego postanowienia tym bardziej, że powtarzam sobie je codziennie jak mantrę ale nic z tego wieczorem o wszystkim zapominam. Nie wiem i obawiam się tego że Ty może już osiągnęłas już wiele albo zaprzestałaś z jakichś powodów mówić sobie MNIEJ ŻREĆ, ale byłabym wdzięczna Gdybyś Mi odpisała. Może nie jest za późno. Azależy Mi na wytrwałości bo teraz jestem w takim okresie który wymaga tego i chciałabym komuś udowodnic, że na coś Mnie stać :twisted: :x . Więc co Ty na propozycję :P :roll:

  6. #106
    Guest

    Domyślnie

    Czesc imienniczko!Chyba nie różnimy sie wiekiem,bo ja tez mam 25 lat i z tego,co zrozumialam,to tez tyle napisalas.Wiem,co znaczy chciec komus pokazac,ze potrafie fajnie wygladac.Jasne,ze mozesz sie przylaczyc-im gwarniej tym lepszy bodziec do odchudzania.A ile wazysz?Zreszta jesli chodzi o mnie to czasem,jak kazdy ulegam pokusie,ale zaraz potem biore sie w garsc,bo nie pozwole sobie,zeby to jedzenie mna rzadzilo,a nie ja decydowala sama o sobie!Takze przylaczaj sie szybciutko i pisz nam o swoich sukcesach i porazkach,po prostu wal szczerze,co i jak,pozdrówka

  7. #107
    Karramba16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć wszystkim. U mnie po staremu, nawet nie ma o czym pisać.

  8. #108
    kawonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karramba16
    Poza tym zauważyłam, że jak na śniadanie zjem sporo, to potem coraz trudniej mi się oprzeć jedzonku
    Zgadzam się ! Wcale nie prawda, że jak nie zjem nic od rana to nadrobię to popołudniu !! Właśnie naczytałam się tych bzdur o śniadaniach i od 2 dni całkowicie zawalam dietę !! Właśnie przez nie !! Ostatnio obudziłam sie o 7 wiec sobie pomyslałam "Co mi tam śniadanko, tak wcześnie jest" I co ? Obrzarłam się jak świnia i na dodatek zżarłam 2 śniadanie !! Dzisiaj to samo !! ŻRE jak świnia na te śniadania !! Dzisiaj tak się też obrzarłam na śniadanie, że do końca dnia karnie zjadłam tlyko z 5 malutkich brzoskwinek !! Śniadania są najgorsze !! Przynajmniej w moim przypadku !! Jutro już sobię tak nie pofolguję !! 50 kcal na śniadko wystarczy, zawsze tak robiłam i git było :P
    Acha mam pytanie... jestem PO diecie, to oznacza, ze moge jeść co chce ?? Mama się martwi bo po diecie jem nadal do 1000 kcal i nie potrafię inaczej !! I mam pytanie... Czy utyję, jeżeli będę codziennie spożywać więcej niż 1000 ? Bardzo sie boję znpwu być grubaską.... Mam 15 lat i wpadłam w błędne koło. Jak zjem cały dzień dręczy mnie sumienie, jak nie zjem (to dla mnie nie problem, moge nic nie jeść) też dręczy mnie sumienie, że na coś zachoruje bo mam dopiero 15 lat !! Pomóżcie !! Pozdrawiam, powodzenia wszystkim kochanym osóbką, chcącym się odchudzić !! :*:*:*

  9. #109
    okelo4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ceść Aguś,
    dopiero teraz odpisuję bo nie wiedziałam, że odpowiedź nadejdzie mailem, ale nieważne juz Wiem o co chodzi.

    Od tamtego czasu miałam kilka grzeszków. Niektóre były z nie mojej winy. Najgorsze jest to że mając znajomych oni niby chcą dobrze ugościć ale wpychanie jedzenia nie należy do dobrego zachowania. Raz Mi się udało odmówić a innym razem po prostu zostałam zaskoczona. Przez taki coś cholera Mnie strzela, bo proces się tylko opóźnia. Odstawiłam tabletki antykoncepcyjne bo wpierdal... jak świnia wybaczcie określenie. Ale tego nie da się inaczej nazwać. Opanowało Mnie w pewnym momencie szaleństwo. Teraz zaczęłam od nowa i już mam odchaczone dwa dni. poradziłam sobie jak narazie.
    a co do śniadań to popieram Kawonkę Mi się wcale nie chce jeść rano i wpycham w siebie zawsz, potem czuję się długo ociężała.
    Powiedzcie mi jak to jest z serem białym zalecana jest ilość 50g ale przyznajcie że to cholenie mało. A przecież on nie jest tak kaloryczny.Oczywiście zależy jakich dodatków się użyje
    Pozdrawiam wszystkich wytrwałych pa pa :P
    :P :P AGA

  10. #110
    Beaby16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    KAWONKA!! Lepiej zostań na diecie 1000 kalorii,bo po tym procesie odchudzania gdy bedziesz jadła duuuużo więcej na pewno utyjesz.Zostań na 1000 kcal,to dobrze,że tyle jesz bo zachowasz smukłą sylwetkę.Fajowo masz.Proces odchudzania już za tobą Ale musisz jeść! nie przestawaj,bo możesz wpaść w jakąś anoreksje jak przestaniesz jeść,albo anemie (spowodowaną brakiem witakim,makro i mikroelementów,a nie warto,na prawde,bo sama miałam anemie,ale jak byłam jeszcze dzieckiem.Byłam straaaaasznym niejadkiem,czego nie można powiedzieć teraż

Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •