-
Czy ja wiem czy tak mało jem ;) do 16 moze i mało ale uwierz mi ja cały dzien w pracy siedze przy biurku i jak pomysle że przez te 8 godzin jedynym moim ruchem jest mozloiwosc zrobienia herbaty,czy kawy to naprawde wole sie ograniczac i zjadac nie wiele :) No ale jak juz przyjde do domu to buzia sie nie zamyka :)
I tak dzis obiadek to:
-2 talerze pysznej zupy ziemniaczanej :) (ziemniaki,woda,kurczak,chyba ktos smietanki dodał było pycha :)
A kolacja to
- 3 łyzki platków kukurydzianych
-jabłka smazone ok 20dkg :)
Mam zamiar jeszcze orbitrek dorwac no zobaczymy jak to wyjdzie !!!!
-
Witam :)
Tak jak obiecałam z samego ranka stanęłam na wage i co ???? I 61 kg pokazało sie jak nic :):):):) Ale mnie to ucieszyło .Jak sie ważyłam kilka dni temu a byłam przed okresem to waga dobijała do 63 kg a dzis gdy juz po @ waga 61 :lol: :lol: :lol: :lol:
No więc dzis pierwszy dzien marca !!Do wiosny zostało 20 dni .Mam nadzieje że waga bedzie dla mne łaskawa i dobije do 59 :lol: marzenia.....
A wczoraj by ło ładnie :) wieczorkiem zaliczyłam jeszcze orbitrek 20min i 5 minutek ćwiczeń na posladki,brzuch :shock:
-
Ooo gratuluję wagi:) To miałaś miłą niespodziankę. Super Reniu, super :D Ładnie Ci idzie to są efekty.
Nadrobiłaś później jedzonko to i dobrze bo za mało też nie wolno. Ja dzisiaj na razie się trzymam. Odrobina motywacji wróciła, więc na razie się nie poddaję.
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
-
I co tam laska u Ciebie? :wink:
Dieta nadal idzie tak dobrze? Ćwiczenia są?
Mi na razie idzie dobrze. Już się chyba powoli wkręcam. Wiosna coraz bliżej, więc nie ma żartów. Wczoraj musiałam odpuścić sobie aerobik, ale nadrobie to. W przyszłym tygodniu za to pójdę 4 razy :)
Miłej soboty życzę :)
-
Cieszę się, że u Ciebie dobrze :D Muszę Cię gonić z tą wagą, bo potem sama zostanę :wink:
A chyba jakąś przerwę w pracy masz, co? Chociaż te 15 minut. Czyżby pracodawca był taki bezduszny?
-
cześc dziewczynki :) u mnie jak najlepiej dieta ok :) przyznm sie ze troszke zaniedbalam ostatnio liczenie kalorii ale jem 5 razy dziennie w małych ilościach , staram sie wybierac produkty niskokaloryczne :)
Newa no powiem Ci że wiosne juz czuc :) bardzo mnie to cieszy :) U mnie z cwiczeniami nawet nawet dobrze :) wzielam sie ostro za orbitrek i nawet cos tam na miesnie brzucha próbowalam :) Tak ze wszystko ok :) Teraz bede musiala wybierac sie na dłuższe spacery , bo rezygnuje z tanców i zapisuje sie na prawko :):):) Ale będzie dobrze :)
Newa jeden raz jak sobie odpuścisz to nic sie nie dzieje , nadrobisz to !!!! Wiesz mnie tez ten aerobik korci strasznie .........
Squalo czy ja wiem czy tak gonic? t waga bawi sie ze mna , bo ostatnio jak stanęłam pokazała 62 :( No ale zostane przy tym 61 niech to będzie nadziej ......
Milej niedzieli buziaczki:*
-
Squalo Ty się matrwisz, że zostaniesz sama? To co ja mam powiedzieć? U mnie waga ciągle powyżej 62kg :( I też się ze mną bawi. Ale dogonie was zobaczycie :twisted:
Reniu ale się zawzięłaś. Pozazdrościć zapału. Mój ciągle przychodzi i odchodzi. Ale już niedługo będzie można więcej się poruszać na świeżym powietrzu i może z dietą też pójdzie lepiej.
Ooo prawko się szykuje. Rób, rób bo to ważna i przydatna umiejętność. Ja już prawko mam prawie 3 lata a jeżdzę bardzo rzadko i później mam problemy za kierownicą :?
:D
-
witam Reniu :)
ciesze sie ze tak dobrze CI idzie jestem peana za nidlugo osiagniesz wymarzona wage :) a do tancow wrocisz po tym jak zrobisz prawojazdy bo to bardzo mila forma spalania kalorii :)??
-
Cześc dziewczynki :) u mnie bardzo ładnie !Wczoraj pojeżdziłam na orbitreku w sumie 35 min i dozuciłam 5 minut z serii "Ja chce miec takie mięśnie brzucha " mam nadzieje ze z dnia na dzien będzie mi łatwiej je wykonywac i minuty będą mijały.Początki są cięzkie :)
Agatko na tańce wróce za około 4 miesiące jak moje kochanie wreszcie sie przeprowadzi do mnie na stałe !! Będe wówczas miała partnera i ukochana osobe przy sobie w jednym :):):)
Ale nie ubolewam nad rezygnacją :) dozuce wiecej spacerków i ćwiczen i będzie ok :)
-
Co się nie obrócę to wszyscy ćwiczą. Co to, wiosna idzie czy jak?
Głupio mi, bo ja się lenię ostatnio aż miło (a raczej aż przykro...) Nie no Laski, nie ma tak dobrze. U mnie w domu jest tak zimno... Aż się nie chce ruszać. Jak ja mam zacząć ćwiczyć w 2 swetrach? (Czy ja sobie sama wymyślam powody, żeby nie ćwiczyć? Przecież dla chcącego nic trudnego...)
Lepiej już pójdę...