Dieta 1000 kcal ---> 31.07.2007r

Reniu ja też mam takie myślenie. Zawaliłam dietę to co mi tam... i jem dalej. Naprawdę to jest chore :( Ale powoli leczę się z takiego myślenia. I czasm zdarza mi się zjeść jedno ciastko i pomyśleć "jedno to jeszcze nie koniec diety" i nie jem dalej.
Planik masz super. Tylko wcielać go w życie. Damy radę. Pamiętaj, że jesteśmy tutaj żeby Cię wspierać. Wiosna coraz bliżej a my będziemy coraz szczuplejsze. I jeszcze założymy miniówki, sukieneczki, zwiewne spódniczki, bluzeczki, a nawet bikini :D

Trzymam kciuki.
POWODZENIA :!: :!: :!: :D

Będę beszczelna i zapożyczę kilka punktów z Twojego planu :wink: Szczególnie te o ćwiczeniach, ruchu i podjadaniu...
Mam nadzieję, a tam - JESTEM PEWNA - że realizacja będzie tak samo udana jak sam plan :)

Squalo bierz nawet wszystkie punkty planu ;)

Dziewczynki wczoraj bardzo ładnie dietkowo zjadłam ponizej 1000kcal :):):)
Na poczatek dozucilam tylko 20min orbitreka :) mam nadzieje ze dzis bedzie troszke lepiej i wróce do swoich 30minutek :)

Musze sie wreszcie przełamac do Cwiczen na mięsnie brzucha :) i bedzie super

Wczoraj dorwałam stary. ledwo widoczny centymetr :lol:
i oto wyniki , które zdołalam zapamietać:
Łydka 37cm
Udko 54 cm
Biodra 97
Rączka u góry 31cm

Jutro rano bardziej sie do tego przyłoże i napisze co i jak ok??? Bużka :*:*:*:*

Cytat:

---

Zamieszczone przez Renia19

Dziewczynki wczoraj bardzo ładnie dietkowo zjadłam ponizej 1000kcal :):):)

---

Jak poniżej 1000 to wcale nie bardzo ładnie! Następna, na którą trzeba nakrzyczeć :wink: Zatem krzyczę!
RENIU DO JASNEJ CIASNEJ BARDZO PROSZĘ DOBIJAĆ DO 1000 :!: :!: :!:
Dziękuję za uwagę :)

Oooo centymetr się znalazł. Kto by pomyślał :lol:
Fajnie, fajnie, że się znalazł. A wymiarki prawie jak moje. Tylko w udku mam troszku więcej. Ale czekam na więcej pomiarów.

A dietka ładnie. Tylko może faktycznie dobijaj do tysiaka. Ale raz kiedyś można mniej zjeść. Squalo nie krzycz tak bardzo. Źle by było gdyby to się zdarzało notorycznie. A Renia przecież dba o zdrowie i mądrze je prawda? Ja nie liczę kalorii, więc nie wiem ile zjadam. Ale wydaje mi się, że też czasem nie dobijam do tysiaczka. Nieważne. Ważne, że nam się udaje jeść mniej :D

Witam wieczorową porą :)
Squalo ta mniejsza ilośc kalorii to zadośćuczynienie z dnia poprzedniego ;) tak tak dobrze kojarzycie :przejadłam sie wtedy :(

Newa jutro się zmierze od głowy do stóp ;) i podam wymiarki :) Kurcze strasznie duzo mam w pasie mój brzuszek to piłeczka , okrągła, pulchniutka mięciutka kuleczka :oops: :oops: :oops:

A dzisiejszy dzien to minimalne przekroczenie 1000kcal zero ćwiczen :evil: ale nie mam juz siły padam.Miałam cięzki dzien;rano praca, o 16 wyklad z prawka a póżniej napisałam wreszcie wstęp do pracy :) tak że mam usprawiedliwienie :):):):)

No to wskakuje ostatkiem sił do Was :)

Dobranoc Newa,Squalo i pamiętniczku 8) 8) 8)

Acha zapomniałam nie myślcie sobie że waga po moim objadaniu nadal pokazuje 61 :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: buuuuuu

Reniu a ile wskazuje teraz waga? Przynaj się bez bicia. Moja nadal się waha między 61,8 a 62,6 :? Czyli średnio 62kg.
Pochwal się wynikami pomiarów dzisiejszych?
Brzuszek mówisz duży? Mój jest właśnie taki mięciutki jak poduszka. Niby czasem coś ćwiczę, ale za rzadko niestety :?

Miłego dzionka :D

No tak, jak się trzeba pochwalić wymiarami i wagą to Ciebie nie ma :wink:

Reniu jak to tak?
Nie zajrzałaś tutaj przez caly dzień?
Nieładnie :twisted:
Jak dietka?
U mnie wczoraj kiepsko :evil:
Dzisiaj postaram się nie grzeszyć.

Miłej niedzielki :D