Ja muszę odpuścić sobie zimne napoje, a co gorsza Ja nie znoszę ciepłego, ani nawet podgrzanego mleka, a coś z nabiału muszę mieć.
Ja muszę odpuścić sobie zimne napoje, a co gorsza Ja nie znoszę ciepłego, ani nawet podgrzanego mleka, a coś z nabiału muszę mieć.
hej
wiesz co ja polecam picie letniej przegotowanej wody. Jak na mnie działa rozkurczająco i dobrze zapycha, pije tez duzo herbat a jak jestem poza domem to wode. W domu jednak staram sie pić ciepłe rzeczy
Ja w ogóle stram się dużo pić. Ostatnio przeszłam na system robienia na raz 2 litrów herbaty, stoi sobie tak w dzbanku i jak mam ochotę to piję. Zazwyczaj wypijam po godzinie najdłużej Ale jak mam takie dzeń "suchy" to taki dzbanek nawet w pół godziny znika.
Tak dziewczyny, dzisiaj byłam na zakupach, posprzątałam, a teraz zmykam do zagotowywania słoi z czerwonym winogronem, a poźniej jeszcze muszę upiec ciasto mężowi, więc jeśli uda mi sie tu wejść to może was poodwiedzam, a jak nie to jutro.
A jakie ciasto pieczesz? Z resztą na pewno jakieś pyszności!
Ja tez uwialbiam mojemu robic rózne pyszności ale chyba bardziej jeszze patrzeć jak wcina
chyba musze cos niedlugo dobrego zrobic np: wyprobowac przepis na ciasto z dynia
Otóż upiekłam ciasto cytrynowe z masą też cytrynową :P bardzo dobre, jednakże nie zjem go sobie, ale to nic wcale mi na tym nie zależy i nawet już nie zwracam uwagi na to, że ktoś przy mnie wcina słodkości i oczywiście mój mąż też zjada słodycze tonami, a był czas, że ważył mniej ode mnie (i czym tu się chwalić ), no ale już jest ok, jestem lżejsza. Słoiki zagotowałam, a już mi się nie chciało.
Jeśli chodzi o ćwiczenia to tylko 110 brzuszków i 6W, ale jak długo to ćwiczyłam to nie wiem już sama, mam okres i nie daję rady za bardzo, no i dopiero dzisiaj mam napuchnięty brzuch i strasznie boli mnie głowa, ale ja tak zawsze mam w pierwszych 2 dniach, no nic trzeba przecierpieć, a jutro będzie już lepiej
Pozdrawiam i dziękuję za wpisy.
ależ masz samozaparcie do brzuchów - ja nic....
Na szczęście nie musze robić ciast, bo mój też tyje paskudnie
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki