Ale miałam wczoraj dzień, totalny leń Mnie opanował, ale poćwiczyłam, zeby nie było, ale tylko6W, brzuszków nie było, ale za to @ sie kończy i będę aktywniejsza no i ten brzuch opadnie, bo już Mnie wkurza. Wogóle wczoraj byłam okropna, a i dzisiejszy dzień nie należy do udanych. Pojechałam do miasta haha pojechałam - poszłam na autobus 8:15 a pojechałam dopiero 10:00 i jak tu sie nie wkurzyć z rana. Miałam kupić mężowi koszulę na urodziny, to oczywiście zapomniałam rozmiaru kołnierzyka, do tego były tak drogie, że masakra.Chciałam kupić sobie pasek do spodni, to ceny tez z kosmosu wyrwali, a wogóle #$^*&($^$%^#^%& %$&^*&%*%& i tyle.
No to sobie ponarzekałam, ide sie zmierzyć, zważyć i wogóle. pozdróki kobitki.
Zakładki