Kasia! tylko 2 godzinki dziennie!!!! to aż dwie godzinki i to codziennie ,a na dodatek jeszcze praca! jak ty dajesz radę??po godzince ćwicze i to raczej nie codziennie, a ty taki wycisk dajesz! Ja troche wiem jak takie bieganie z talerzami męczy, bo pracowałam tak ponad rok czasu i czasem już nie miałam siły do domu się dowlec po takim dniu pracy :P :P
w kazdym razie podziwiam i probuję dorównać! :P
Zakładki