Wątek: Czy odnajdę w sobie siłę,by doczekać tego dnia?

Kuneko, radosnej pierwszo-wiosennej środy Ci życzę :P

kuneko a te wafle ryżowe to to smaczne??? bo nie wiem czy warto kupić czy są sycące

hej :P

jak pierwszy dzien wiosny, bo u mnie w ogole nie widac zeby to byla juz wiosna.

Pozdrawiam :P

NO NARESZCIE WIOSNA TYLKO JAKAŚ TAKA.......

Kuneko, no widzisz, bardzo ładnie, zwłaszcza ten morszczuk smażony - bardzo zdrowy. I nie wiem wprawdzie co jadłaś wcześniej (wtedy co prawie nic nie jadłaś), ale nie można tak mało jeść! Uwierz mi, że ja długo czekałam na spadek wagi ok. tygodnia, może 1,5, i tak malutko jadłam... Aż tu nagle w weekend pofolgowałam sobie, zjadłam spagetti, sałatkę z tuńczyka z majonezem, a nawet gorzką czekoladę (3 kostki). I co??? I waga spadła!!! Teraz już o 2 kg! Jem więcej, a waga spada, jak to jest??? Polecam i Tobie, może zadziała też u Ciebie?

Oj, KASIU ale gafę popełniłam

MAM DADZIEJę żE NA WIOSNę- (TAKą PRAWDZIWą) TEż BęDE MIAłA OCHOTę BU HA HA HA HA BO NA RAZIE TO NIE ZA BARDZO HI HI HI
PS. TO NIE JEST PORNOGRAFIA- PANIE ADMINISTRATORZE


rejazzMasz raję Nie brakło, dzisiaj wtałam o 6,00 i pedałowałam do 7,00, w prawdzie nie chciało mi sie wstawać, ele pedałowanie było silniejsze Ja jestem raczej nocnym markiem i wole w nocy baraszkować, a w dzień spać" BARASZKOWAć "??- COS MNIE NA AMORY BIERZE

sylwia973wAFELKI RYżOWE, MNIE BARDZO ZMAKUJą !! Na początek proponuje spróbować z sola morska nie są takie mdłe jak zwykłe !!

mysza81 A co do wiosny, to
chyba wszędzie tak samo ;( SZARO PONURO, ZIMNO, I MOKRO ;(

bedemotylkiem Morszcuczek- PYCHOTKA, TYLKO GO GOTOWAłAM NA PARZE A NIE SMAZYłAM, - NIE WIEM ILE MA KALORII TAKI GOTOWANY - MOZE WIESZ Co do ilosci jedzenia, to zdaję sobie sprawe ze nie można tak mało !!! Ale w ten dzień nie mogłam , nie byłam w stanie więcej zjeść !!! Ale dzięki skarbie za troskę :P



Dziś- postarałam sie na sniadanie wchłonełam kaszke błyskawiczną z jogurtem i mandarynką, a na obiadek zjadłam o 10 dk więcej jak zawsze (do tej pory to było 20 dk) A DZIś Aż 30 , PO OBIEDZIE BYłO MI TAK NIEDOBRZE, żE........... WIECIE CO !!- POWSTRZYMAłAM SIę . Muszę rozciągnąć mój żołądeczek, bo troszeczkę mi zmalał- teraz jest już dobrze ;D o 17,30 muszę zjeść coś węglowodanowego np. wafle ryżowe ,



a potem spacerek z psem (pogoda jaka jest każdy widzi) ale obowiązek to obowiązek, na 20 aerobic,

I W KWESTI ćWICZEń, ZMIENIAM TAKTYKę !!

CODZIENNIE- 2 GODZINY RUCHU- A NIE JAK BYłO, RAZ TRZY, RAZ DWIE, LUB JEDNA

PONIEDZIAłEK 6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM, AEROBIC- GODZINKA

WTOREK-6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM SPACEREK Z PSEM 30 MINUIT + 30 MINUT (BRZUSZKI, RAMIONA, NOGI, TYłECZEKI RęCE)

śRODA - 6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM, AEROBIC- GODZINKA

CZWARTEK-6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM SPACEREK Z PSEM 30 MINUIT + 30 MINUT (BRZUSZKI, RAMIONA, NOGI, TYłECZEKI RęCE)

PIATEK - 6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM BASEN (45 MINUT)+ SAUNA+W DOMCIU, (BRZUSZKI, RAMIONA, NOGI, TYłECZEKI RęCE)

SOBOTA - 6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM SPACEREK Z PSEM 30 MINUIT + 30 MINUT (BRZUSZKI, RAMIONA, NOGI, TYłECZEKI RęCE)

NIEDZIELA - 6,00 ROWEREK MINIMUM GODZINKA, WIECZORKIEM SPACEREK Z PSEM 30 MINUIT + 30 MINUT (BRZUSZKI, RAMIONA, NOGI, TYłECZEKI RęCE)

OCZYWIśCIE - PEWNE ZMIANY MOGą NASTąPIć, CHODZI MI TYLKO O TAKI LEKKI PLAN- żEBYM WIEDZIAłA CZEGO SIę TRZYMAć !!


I CO O TYM MYSLICIE ?? DORADźCIE KOCHANE LASECZKI

RAPORTY BęDę WKLEJAć- RANO Z POPRZEDNIEGO DNIA, PONIEWAż NIE WYRABIAM SIę CZASOWO, A OBOWIąZKI MATKI I KOCHA... TZN. żONY TEż SA WAżNE, WIęC WYBACZCIE żE WIECZORKIEM WAS NIE POODWIEDZAM, ALE OBIECUJE TO NADROBIć, W CIąGU DNIA

Kasiu, plan bardzo dobry - na spalenie tłuszczu wręcz idealny :P :P :P

Gdy ja byłam na etapie spalania, też tak szalałam dzień w dzień


Oj, Ty trzpiotko, widzę, że amory Ci w głowie i bardzo dobrze, w końcu 'wiosna panie sierżancie'

KASIU PLAN NA PIąTKę+ ,SZKODA ,żE BęDZIE MI CIężKO DO NIGO PRZYłąCZYć .
PLAN JEST BARDZO NAPIęTY ......,A łóżKU SPALASIę TEż DUżO KALORII PRAWDA
POZDRAWIAM BOGDA