Wątek: dieta, tak po prostu :)

Udanego dnia!
Działaj tam, działaj

Buziaczki środowe

Czesc dziewczyny!
wczoraj było spoko najpierw zajecia, potem nie poszlam na jeden nudny wyklad tylko pouczylam sie angielsko bo dzis pisalam test i poszlam na spacer, ogladnelam Wawel z bliska i musialam isc do pracy :P wiec spacerek lichy. Ale zawsze. Planty są b. zielone i pełne radosnych ludzi (tzn wczoraj były bo dzis pada :/).
JEDZENIE: dobrze, choć zjadłam wieczorem truskawke w czekoladzie :P (znajomi mieli i czestowali, PYSZNA!)
SPORT: lichy spacer pół godzinny :P

A dziś musiałam wstać po niecałych 6 godzinach spania i pouczyć sie angielskiego i napisac test. Nie poszedl mi zle, ale jakis super wynikow nie bedzie :P Ale co tam. Jak cos to poprawie I juz wolne jest!! tzn od studiow. bo w pracy bede sie pojawiac w swieta. Jutro pracuje do 17. a w sobote caly dzien, bo kolezanke zastepuje od 9 do 17 a potem sama za siebie stoje od 19 do 22 mam nadzieje, ze nie dluzej ale kto w wielka sobote chodzi do knajp? mam nadzieje, ze niewiele osob
Kasiu - Oskubana ja nie potrzebuje terapii zeby rzucic palenie bo ja naprawde minimalnie pale. Na imprezach moze 2-3 papierosy, nie wiecej. Sama tez nie kupuje tylko sepie od znajomych :P Ale rzeczywiscie to jest okropne. Tzn ja lubie palenie jako czynnosc ale skutki (zapach z buzi i zolte zeby) sa okropne. wiec chyba juz dam sobie z tym spokoj. sprobuje nawet po pijaku nie palic :P
Agasse jak napisalam wyzej podpalam na imprezach tylko. Kiedys palilam troche wiecej, ale tez nie duzo. Po prostu takie licealne podpalanie przy piwku na wagarach.. :P
Z cellulitisem rozprawialam sie wczoraj, dzis tez chociaz mniej bo czasu tez mniej mialam Do wakacji juz bedzie spoko hihi
Agasse a moze jakas kolezanka by Cie pofarbowala? Mnie farbuje kolezanka, wiec place tylko za farbe i smieszna zabawa przy tym jest! sprobuj sprobuj!
Ago no tak samej głupio oszukiwac :P ale pomysl jak by to dobrze zrobilo Twojemu cialku
Kasiu Cz. i Waszko dziekuje!
Kitola jak tu wejdziesz to wiedz, ze o Tobie slonce mysle! :*

Corsi to było nieziemsko miłe naprawdę
a przyjedziesz do mnei kiedyś do Katowic ?? plosie
ale wiesz, ja ciepłą wiosną pomęczę Adama zebyśmy pojechali na wycieczke do Krakowa i wtedy ci dam znać, to chociąż na małą kawkę sie umówimy

pozdrawiam

czesc kaja
mily choc lichy spacerek

jaki to byl test z angielskiego ??
milego dnia

Corsal trzymam Cie za słowo!
Ja nigdy nie paliłam, piwa normalnego nie wypiłam.
Moje trunki to piwo imbirowe raz co 3 - 4 mies , winko i drink.
Oto moje wyczyny pijackie
Pozdrawiam i miłego dnia

Dobra Kasiu to teraz bede wystrzegac sie palacych znajomych co by mnie nie namawiali :P
A co do alkoholu to ja lubie sie napic na imprezie, lub spotkac sie na piwko ze znajomymi A wiesz co jest dobre? Takie piwo DESPERADOS robione na tequili!
Aniu to byl test z jednego rozdzialu w ksiazce u nas na angielskim na studiach. W ogole to pisalam go pol godziny, a cala grupa wczesniej podobno ponad godzine ale ja zawsze koncze przed czasem, a w ogole jak za duzo mysle to zawsze zmieniam na gorsze odpowiedzi :P
Aniu - Kitolko Katowice i Kraków nie są daleko! Spotkanie by było super a najlepiej to zrobmy orgietke o ktorej trabi Ago ja moge pojechac samochodem nawet na drugi koniec polski. i moge kogos ze soba zabrac hihi fajnie by bylo!!

Z racji tego iż nie będzie mnie na forum przez święta chciałabym Ci życzyć już teraz
radosnych i miłych Świąt Wielkanocnych, smacznego Święconego oraz mokrego Dyngusa - nitunia17

hola hola!
zaraz.. zaraz...
orgietka orgietką, ale beze mnie nie ma mowy

nom, to skoro już wszyscy wszystko wiedzą, prosze ustawić się w szeregu, bo ago nadchodzi

dziś rankiem nie zrobiłam kawy, ale zamierzam jeszcze wypić, więc jakby co - będe wołać
za to ugotowałam pomidorową z makaronem
tak, tak kitolka dobrze słyszałaś ugotowałam :P
a jaka dobra

corsi kiedy wyniki z testu?
tzn. kiedy Ci powiedzą, że dostałaś 5

Corsal jesteś bardzo młodą dziewczyną i sama się przyznajesz że lubisz pić na imprezach.
Wiesz, ja z tych nie pijących i nie palących.
Szkoda mi cery na to a dwa nie muszę mieć alkoholu aby się dobrze bawić.
Nie raz zrobiłam wielkie zamieszanie na sali po trzeźwemu a mysleli że ja wypita.
Ale każdy ma swój rozumek i jak chce pić to będzie jak chce palić będzie.
Ale tak między nami - faceci nie lubią pijanych kobiet i palących papierochy.
Bo jak mają się całowac? Popielniczkę lizac.... FUJ!!!!
Jesteś bardzo młodziutka.
Mój mąż też miałwszystkie diewczyny przede mną które piły i paliły i to z czasem go raziło.
Bo sam pije piwsko i pali papierochy ale kobieta wg niego może wypić ale tylko do towarzystwa z umiarem czyli malutko, a palic - nie powinna.
Przepraszam za wykład jak się wkurzyłaś - to przepraszam ale mówię swoje zdanie.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam