zyczymy powodzenia na egzaminie;*
zyczymy powodzenia na egzaminie;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
I co powiedzieli? jak egzamin?
WItaj Reniu,
Smutne wiadomosci tu u Ciebie znajduje. Ale jedynym wyjsciem w takiej sytuacji jest nie tracic nadziei. Bo to jest jedyne, co nam pozostaje. A przy okazji zyc pelnia zycia, cieszyc sie tym, co jest. Szansa jest zawsze na to, ze bedzie lepiej. Jestem z Toba myslami. Trzymaj sie dzielnie.
Egzamin na pewno śpiewająco!
A dziś pewnie cały dzień znowu na uczelni jesteś.
Reniu trzymaj się jakoś
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
hej Renatko, jak tam
Witaj słońce I jak Ci poszło ? Co z Tatą ? A ty jak to znosisz ? Lepiej Ci już choć troszkę ?
Pozdrawiam , ściskam mocno ,trzymaj się ciepło.
Teraz juz będe w miarę systematycznie zaglądała.
Okazało się że u mego taty na chemie już za późno.Są przezuty na płuca, wątrobę. kości.Po prostu koszmar.Próbuję się z tym oswoić.Narazie jest w domu chybą że nie będzie mógł już jeść to wstawią mu rurkę żeby przez nia podawać mu jedzenie.Tragedia.Teraz możemy już spodziewać się tylko najgorszego.
Ale próbuję się trzymać i nie myśleć o najgorszym.
A co do diety to nie ma żadnej a na wagę boję się stawać.Bo będzie sporo do góry.Po świętach znowu wezmę się za siebie.
Zaliczenia jakoś napisałam jeszcze dzisiaj egzamin,mam nadzieję że pójdzie mi w miarę dobrze.
Oj, nie masz lekkiego życia
<przytul>
wspolczujemy ci ehhh dlaczego w ogole ludzie choruja? gdyby nie te straszne choroby swiat bylby o wiele przyjemneijszy:/
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Zakładki