Strona 22 z 478 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 4780

Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

  1. #211
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cześć!
    Niedawno wróciłam z uczelni.Mieliśmy zajęcia terenowe to wymazłam się strasznie i już nie zostawałam na wykładach.

    Z dietką całkiem dobrze.Idę właśnie coś zjeść.

  2. #212
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ależ ładnie sobie radzicie!
    A mój chopaczek ma problem bo jego chrześnica ma teraz w święta roczek i ciężko myśli co jej kupić.
    Kasiu, podziwiam za 6W! Porzuciłam teraz te ćwiczenia mojemu Misiowi bo narzekał na oponkę Zobaczymy czy będzie ćwiczył

  3. #213
    kasia2121 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny Mi idzie niezle na tej drugiej fazie, w porownaniu z I...hmmm.... nie ma porownania W koncu mozna poczuc smak czegos slodkiego,u mnie to akurat jogurt owocowy 0%. Powiem szczerze ze po pierwszej fazie jak sprobowalam tego jogurtu to wydawal mi sie przeslodzony i do teraz tak jest,ale pewnie niedlugo nie przyzwyczaje Najwazniejsze ze nie chce mi sie po nim jesc wiecej i wiecej. Kupilam sobie makaron razowy,ale jakos gdy na niego patrze to race apetyt wiem jak smakuje i nie zachwyca mnie on....ale mam taka ochote na spaghetti Robie sos bardzo odtluszczony. mieso jest chude,podsmazam je bez tluszczu i odsaczam wszystko co sie wytopi...
    Jesli o 6w to powiem,ze naprawde mi bokiem wychodzi,ale zblizam sie powoli do polowy no i widze rezultaty, wiec nie ma szans bym zrezygnowala. Dzis mierzylam stare spodnie...to dopiero jest motywacja... choc waga spadla mi jedynie w pierwszym tyg. I fazy o 2 kg i jakby stanela w miejscu to sie nie przejmuje bo wazniejsze sa cm. Zawsze bylo mi starsznie ciezko przekroczyc te magiczne granice i 6 na poczatku wskoczyc na 5...nie wiem dlaczego moj organizm tak sie przed tym broni ale nie narzekam... zjechalam na tyle by zmiescic sie w swoja przyciasnawa pizamke i stare dzinsy,wiec motywacja jest ogromna
    Polecilam te diete kolezance,ale musiala z niej zrezygnowac po kilku dniach bo mimo ze sie nie glodzila jadla kilka razy dziennie i nie odczuwala glodu to na 6 dniu brakowalo jej energii,krecilo jej sie w glowie i prawie zemdlala, wyslalam ja do lekarza na badania bo kazdy zdrowy organizm jest wstanie zniesc detox weglowodanowy duzo dluzej niz 2 tygodnie a jej organizm tego przyjmowal, mam nadzieje,ze nic jej nie dolega,ale wygladalo to kiepsko

  4. #214
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Kobietki!
    No no no ... Kasia, szalejesz Makaronu razowego nawet nigdy nie próbowałam, bo mnie sama nazwa odstrasza Ale pewnie można się przyzwyczaić. A ja postatnowiłam ładnie wrócić do 2 fazy SB i naprawdę jej przestrzegać. Bo kurcze, ja też chcę 5 z przodu A jeszcze mam do tego daleko... Jutro ostatni kolos przed świętami, potem tylko jeszcze jeden projekt obronić (chyba w środę) i już mogę się za siebie zabrać porządnie. A w ogóle to moja rodzina wie, że się odchudzam, więc nawet nie będę we mnie niczego pchać na siłę w święta

    Pozdrawiam!

  5. #215
    kasia2121 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Squalo u mnie w rodzinie jest tak,ze wystarczy jedno moje NIE i wiecej nie pytaja I to dotyczy wszystkiego,nie tylko jedzenia. A u mnie jedzenie sie nie marnuje, jak mowie "nie,dziekuje" to jakies 3 sekundy pozniej moja porcja jest juz konsumowana przez innych
    Co do uczelni to ja mam tragedie,wole nie pisac :/

  6. #216
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie miałam kiedy wczoraj napisać.Brak czasu.Dzisiaj też urwałam się z uczelni wcześniej bo była u nas organizowana na mieście wigilja przez dzieci niepełnosprawne.Poszłam z córką.Było bardzo fjnie.Piosenki,występy, kolędy, dzielienie się opłatkiem, Ciepły bigos i bułeczki oraz ciasto i herbata.

    Ale widzę dziewczyny że Wam bardzo dobrze idzie.U mnie z tym bywa jak zwykle różnie.

    Na szkołę nie narzekam.Okazuje się że z egzaminów będę zwolniona aż z 4.Hura!Z głowy mam mikrobiologię, gleboznastwo, technikę rolniczą ćwiczenia i laboratorium.Bo u nas praktycznie wszystko kończy się egzaminami czasami zaliczeniami ale też na ocenę.

    Nigdy nie jadłam makaronu razowego ale może warto spróbować?Poczekam na II fazę.

    Kasiu super że widzisz różnicę w ubraniach.Oby tak dalej.

  7. #217
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam w poniedziałek.

    Ostatni tydzień do świąt i zaczyna się sklepowe szaleństwo straszne kolejki.

    Pod koniec tygodnia zapewne większość z nas spędzi w kuchni i chyba nie będzie nikogo na forum.Ja cały czas będę zaglądać.

    Nie mogę jeździć na rowerku bo boli mnie kolano.Mam nadzieję że niedługo przejdzie.A z dietą no cóż różnie.Po świętach to znaczy od nowego roku biorę się za siebie.

  8. #218
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam i ja w poneidzialek
    ja juz nie potrafie myslec o nauce, tylko o zblizajacych sie Swietach .. w koncu odpoczniemy
    a dzis 12 dzien SB .. juz tak blisko do konca.. msuze wytrzymac

  9. #219
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam w poniedziałek przedswiateczny
    Jak tam sampoczucie?
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  10. #220
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Widzę że podobnie jak ja Motyleq tez nie może doczekać się świąt.Szkołę w weekend też patrzyłam żeby jak najszybciej mieć za sobą i teraz czekać i przygotowywać się do świąt.

    Bardzo je lubię i może dlatego czekam na nie jak dziecko.

    Gratuluję Ci Motyleq że już jesteś przy 12 dniu.Napewno dasz radę i dotrwasz do końca.Zdarzały Ci się wpadki?I jak rezultaty?

Strona 22 z 478 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •