-
Zaczęłam dzisiaj powoli wynośić rzeczy z kuchni.O rany skąd ja tyle tego mam?
Fatti ja bardzo lubię wybierać , kupowac tylko zeby miec na to fundusze.
Mikamaly w zestawie sa 2 półki stojące, 2 wiszące, półka nad okap, półka pod zlew i nad zlew.Ale są one jakby przypalane, to znaczy maja odcień ciemniejszy i są wykonane z czegoś tam... i za to wszystko juz płaciłam więcej.Zlew kupowałam oddzielnie.W komplecie była suszarka do półki nad zlew.Wiem że są drogie ale nie zmieniam mebli co roku.
Agapinko masz rację jak juz wszystko mam to życ dla męża nie dam żeby szybciej robił.
Cytrynko ja tez uwielbiam chodzic po sklepach i kupowac.
Biedronko witam
-
Mój tata od 2 lat planuje remont kuchni, do tego teraz doszedł też przedpokój i dwa pokoje wszystko się sypie,wszystko trzeba wymieniać, i już w te wakacje obiecał że się za to weźmie. A te meble co ty kupiłas to jeszcze tanie jak ostatnio oglądałam z bratową to nam się słabo zrobiło
-
Biedrona to mnie pocieszyłaś bo wydawało mi się że strasznie drogie.Owszem były i za 1000zł ale co z tego jak brzydkie.To bez sensu coś kupowac jak od razu mi się nie podoba.Lepiej dołożyć.
-
Renatko no najgorsze te remonty wynoszenie, przekładanie, rozmyślanie co jeszcze sie przyda a co można wynieść na strych bo sie nie uzywa i przeszkadza, ale ja to lubię. Z moim mężem lubimy remontować, tzn. mąż remontuje a ja porządkuję własnie we wrześniu nas to czeka i już planujemy bo mąż ma ograniczony czas.
Naprawde udało ci się kupić tanio meble, u nas będziemy musieli mieć na wymiar to jeszcze więcej kosztuje + sprzęty ale pomalutku wszystko będzie. Teraz w sklepach jest tyle różnych stylów i rzeczy że nie wiadomo na co się zdecydować
A jak tam dietka ćwiczysz cośnp. rowerek czy na razie sama dietka u mnie narazie spoko, nie chcę zapeszać oby tak dalej
-
A ja tam lubię remonty Przynajmniej jest coś nowego, można coś zmienić, ulepszyć, poprawić, udoskonalić... A meble? Nawet jeśli wydają Ci się drogie, to przecież nie kupujesz ich tylko na rok czy 2. Najważniejsze, żeby Ci się podobały!
Życzę udanego remontu I oby skończył się wcześniej niż na Boże Narodzenie
-
Mnie denerwuja remonty a zwłaszcza to pakowanie a pozniej rozpakowywanie(ciuchy,posciel,naczynia,i inne pierdoły i ozdoby).A pozniej wielkie mycie i wywalanie niepotrzebnych rzeczy.Ja w tym roku przechodziłam przeprowadzke wiec musiałam wszystko spakowac w kartony a pozniej rozpakowac w innym mieszkaniu
Koszmar.
-
Witajcie w środe.
Cytrynko w sumie remonty moga byc tylko żeby nie ciągnęły się za długo bo wszędzie bałagan.Juz teraz mam talerze, łyzki w pokoju duzym a np kubki w pokoiku Marka.Ale jak bedzie skończone to będzie ślicznie.Hm.. co do ćwiczeń to jakoś nie mogę się przybrac a co do dietki to zaczynam od dzisiaj.
Squalo mam nadzieję że skończy się wcześniej.Najgorsze że mąż wraca o 17 zanim zje, umyje się to 18 i mało czasu zostaje na remont.Ale nie będzie tak źle.
Mikamaly napewno gorzej i więcej bałaganu jak wszystko trzeba pakować "cały dobytek" a inaczej jak tylko kuchnie.Chociaz ja też mam tam wszystkiego.
I od dzisiaj zaczynam dietkę.Cholera wyglądam jakbym była w ciąży.Ja mam największy problem z brzuchem.Muszę się go pozbyć.
-
Brzuch to chyba zmora wszystkich
-
Czyli twój mąż to taka "złota rączka" fajnie bo przynajmniej zaoszczędzicie na remoncie, pomyśl ile by was kosztowała sama robocizna
Pomału pozbędziesz się brzuszka, chociaż powiem ci że jest ciężko, ja pomimo ze tyle schudłam to dalej brzuszek mi został, chociaż staram się regularnie ćwiczyć brzuszki. Polecam ci serum na odchudzanie z firmy Eveline smaruj brzuch uda, pośladki ja nawet smarowałam plecy i ramiona i widziałam efekty ale trzeba regularnie i nie skończyć na jednej tubce, ale cena przestępna więc można sobie pozwolić.
-
Serdecznie pozdrawiam , powodzenia i spokoju przy remoncie życzę A jak zaczniesz chudnąć to brzuszek też zmaleje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki