no właśnie niedziela to taki leniwy dzień, obiadek swoją drogą a po obiadku zazwyczaj jakaś kawa i ciasteczko![]()
no właśnie niedziela to taki leniwy dzień, obiadek swoją drogą a po obiadku zazwyczaj jakaś kawa i ciasteczko![]()
Buziaczki zasyłam![]()
suwak uciekl
jakie ciasteczko, jakie ciasteczko![]()
![]()
suwak uciekl
A ja obiad + ciacho,pozniej kolacja+czekolada albo słodki deser![]()
![]()
Oj nie potrafie sobie odmowic![]()
![]()
ja nie lubię niedzieli taki ten dzień rozleniwiony, to co z tego że jak jest ciepło to jakiś spacer czy coś, ale wszystko poprzestawiane i się wlecze nieziemsko, i jeszcze te "specjalne" posiłki...
u mnie też poszły wczoraj w ruch ciasteczka i czekoladaehhh ale człowiek ma czasem mało silnej woli
![]()
Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałkuCETI
Jak poszło ważenie?
A tak poza tym, to lubię zimę (ale taką gdzie jest masa śniegu i totalny mróz) i lubię też niedzielę, bo jest spokojna - po całym tygodniu biegania - odpoczynek...
Zakładki