Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

Witam wszystkich w niedzielę.Pisałam trochę mojej pracy i nie miałam czasu zajrzeć ale już jestem.I nie zamierzam Was opuszczać.
O rany juz niedługo święta trzeba sprzątać.Jak mi sie nie chce.

a ja dzis planuje siedziec i pisac prace i musze chocby nie wiem co poswiecic czas na to zajecia milej niedzieli

tak reniu świeta świeta - a ja nic jeszcze nie schudlam czuje sie okropnie w mojej skorze mam nadzieje ze przez te 2 tygodnie cos zdzialam

No i mamy nowy tydzień.Trzeba by za sprzątanie się zabierać świąteczne ale jak mi się nie chce.Najlepiej mi sie sprząta w weekend ale mam zjazd i nic z tego nie będzie.

Ja chwytam się wielu rzeczy na raz piszę powoli pracę, do tego dojdzie sprzątanie, gotowanie, zjazd itd.czy dam radę?

Wiesz Reniu tez mi sie nic nie chce

Ale by było fajnie jakby wszystko samo sie posprzątało, upiekło, ugotowało a my tylko na gotowe byśmy przyszły.

Wiesz Reniu ogolnie to w te swieta nic bym nie robila ale dostalam zadanie ,moja mam wyjezdza za granice dorobic sobie z jednej strony sie ciesze ale z drugiej martwie czy sobie poradzi czy nikt jej nie napadnie no i jak wyjezdza to przed swietami ,i musze wszytko zrobic,miesa nie miesa placki itd nie chce mi sie ale jak mus to mus a dzis chce zrobic taki placuszek : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oczywiscie nie dla siebie tylko domownikow jesli bedzie smakowal zrobie go na swieta :P

a ja tam lubie sprzatac przed swietami i gotowac ale wiem,ze Ty w przeciwienstwie do mnie masz caly dom na glowie a ja tylko pol ale jakos dasz rade milego dnia

Nie sorry robie ten placek : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Super brzmi te ciasto.Napisz jak smakuje.