Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

ja bym chciala jak jeszcze zostaly heheheh

a jak w domku ? jak dzieciaczki ??

a jak twoja dietka ? trzymalas sie przez weekendzik?

No i mamy nowy tydzień.Gotowi do walki o ładną sylwetkę?
Ten mijający tydzień był niestety słodyczowy więc się obawiam jutrzejszego warzenia

Cholera ja zawsze czegoś się najem a potem żałuję.A te słodycze to przekleństwo.
A o lodach nie wspominając ale ...muszę sie pochwalić dostałam cały kartonik lodów tam było ich 12 sztuk i dawałam dla rodzinki ...i sama nie jadłam.To po prostu cud.Ja nie zjadłam loda.

dla mnie lody to akurat cos dobrego ale co do slodyczy to tez mialam pod tym wzgldem nienajlepszy tydzien ale dzis nowy dien wiec jestem zwarta i gotowa do akcji Milego dnia Renatko

Gotowi do walki o ładną sylwetkę?

Ja na pewno tak.....

Reniu a ja zjadłma loda :P

pipcia ze tak powiem.. celowo nie pociagne tego tematu :P

renolini oczywiscie, ze gotowe

ja od dwoch tygodni nie jem slodyczy, dasz rade, wierze w Ciebie

Gotowi do boju!
Wiesz, chyba już byś lepiej wyszła, gdybyś zjadła loda zamiast słodyczy. W lodach przynajmniej są jakieś pożyteczne składniki.
Lepszego tygodnia od poprzedniego!

hejka!!
Ja również jestem gotowa...do dietkowania..
ps.podobnie jak Ago jestem juz ...łał nawet 2 tyg. bez słodyczy!!I żyję!!!!
chcialabym przypomniec ze jestem tzn bylam uzalezniona od słodkiego..dlatego nie tykam..nawet kawałeczka bo wiem ze moja dieta pojdzie w pi....

Rolinku jestes ualezniona od słodyczy tak jak ja wiec niech cie nie zwiedzie to ze nie jesz ich od 2 tygodni bo jak tylko zjesz kawalek to to co osiagnelas pojdzie w pizdu tak jak ja to zrobilam

Edytko nie o takich lodach mowilam zboczencu jeden

Pipcia wiem
dlatego ich nie jem
i nie bede jadła!!!!!!!!