Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

wpadki zdarzaja sie kazdemu ale dobrze ze juz wrocilas do pionu

miłego dnia

Podsumowanie wczorajszego dnia.Hm...nie mo co podsumowywać.Cały wieczór jadłam i jadłam niedozwolone rzeczy.Jest mi wstyd ale i dobrze mi z tym.Bo mi tego brakowało.Najadłam się raz i teraz cały miesiąc dietka.Waże się 28 lutego i zobaczymy co waga pokaże.Po wczorajszym obżarstwie 83,8.Ale to nic biorę się za siebie i chudnę.

A tak wogóle to dziękuje wam ewszystkim za słowa otuchy.

Renatko ja prawie od tygodnia jem niedozwolone rzeczy i to w nadmiarze Jutro sie mierze ciekawe ile bedzie
Miłego dnia

Wiesz co Renatko tak sobie myślałam ze są 2 przyczyny twojego wczorajszego jedzonka: albo jesteś przed @, albo jadłaś tak mało w tamtym tygodniu bo Agapinka pisała, ze mniej niz 1000kcl ze organizm się zbuntował, a ty przecież i studiujesz, prowadzisz dom, wychowujesz 3 dzieci, wiec organizmowi potrzeba wiecej kalorii, dodatkowo jest jeszcze zima To są takie moje przemyślenia, co ty na to

Cytrynko chyba cos w tym jest .Przed @ nie jestem.
Ale już wzięłam się w garść.

dokladnie jedlas za malo
ale teraz bedziesz juz grzeczna
a ta wieksza waga to tylko jedzonko w zoladku

renata1111 Czy SB działa?

Kinus33 ja na SB nie schud łam dlatego przeżuciłam sie na Plan wypłukiwania tłuszczu.Więcej o jego fazach na str 63,64

O rany wybaczcie dziewczyny że Was nie poodwiedzam ale to wszystko przez ten jutrzejszy egzamin.Trzymajcie za mnie kciuki.Rany już zaczynam się go bać to co będzie jutro?

3mamy kciuki i na pewno uda ci sie i dostaniesz piekna ocenke;D