zeby ta sesja jak najszybciej poszla (ja nienawidze tej zimowej wlasnie) i bedzie juz lepiej
zeby ta sesja jak najszybciej poszla (ja nienawidze tej zimowej wlasnie) i bedzie juz lepiej
mam nadzieje NInti ze wrocisz do tysiaka bo drakonskie diety nie sa dobre!
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
no wracam wracam, stwierdziłam że chyba lepiej sie skupić na tym żeby nie podjadać między posiłkami niż głodować a potem rzucić się na żarcie, no i tak własnie postanowiłam zrobić, wogóle to od jakiegoś czasu "zarzuciłam" moje zapisywanie wszystkiego co zjadłam, ale chyba wróce do tego bo dzięki temu miałam kontroleZamieszczone przez grubasek1992
także od dziś tysiaczek bez żadnego oszukiwania
aż sama sobie sie dziwie ze mimo że waga stoi jak zaklęta to ja jeszcze nie straciłam zapału
ja też się dziwię
to nie fair...
ja powinnam tyć, bo nawet dnia nie potrafię wytrzymać, a Ty powinnaś chudnąć, bo dietkujesz wzorowo
nie wiem co to będzie
No własnie dzisiaj nie wzorowo :/ przewaliłam na całej linii, boje sie strasznie tej sesji że bede tylko siedziała i myslała o żarciu, kurde doradzcie coś!! jak mam sie wziac w garść!! jak sie pohamować, opanować cokolwiek....
POMOCY!!!
oby dwie dacie rade!
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
kobieto, chyba nie chcesz zmarnować swojej przyszłości na rzecz jakichś durnych 10kg
przestań o nich myśleć, weź się za naukę, zalicz sesje, skończ te studia, znajdz fajną robotę, zarabiaj kupe kasy, a potem bedziesz miec czas na odchudzanie, na baseny, na cwiczonka do cwiczeń i dietetyczne zarcie
zreszta...
jak sobie zmarnujesz życie przez glupią dietę i kiedyś sobie to uświadomisz... wiesz jak bardzo się znienawidzisz???
tfu tfu tfu (odpluwamy) puk puk puk (odpukujemy)
chyba nie chcesz całe życie mieć wyrzutów typu "jaka ja byłam głupia, czemu ja się wtedy nie uczyłam"
no więc bierz się za naukę
_________________
W każdym motylu tkwi cud. Czeka by być podziwianym...
Bucik i Ninti walczą razem
Bucik ma racje!! wiem jak trudno jest sie zmobilizowac do nauki! sama mam jutro egzamin i wlasnie ide sie uczyc!! Tobie zycze tez powodzenia na sesji!
no dobra dobra.....ale co ma piernik do wiatraka Przeciez mozna sie uczyc i jesc ZDROWO i ......naprzyklad bez slodyczy, nie? Nie trzeba popadac ze skrajnosci w skrajnosc: albo "jestem na diecie" i nie jem NIC, albo "nie jestem na diecie" i zre za dziesieciu???? A czemu nie zrobic tak: NIE jestemna diecie, ale nie musze odrazu zrec kilogram cukierkow dziennie, pic czterech piw i zagryzac pizza....
Zakładki