Ulcia jakbym tutaj się nie chwaliła, to zmieniłam nicka na ten z Nantosvelty, więc jakby co to pamiętaj .
Widze, że odchudzasz się pełną parą no i dedukuje, że stosunki z mężem też się poprawiły
Ulcia jakbym tutaj się nie chwaliła, to zmieniłam nicka na ten z Nantosvelty, więc jakby co to pamiętaj .
Widze, że odchudzasz się pełną parą no i dedukuje, że stosunki z mężem też się poprawiły
Hej Uleńko
Najważniejsze ,że waga idzie w dół Brawo
Cieszymy się ,że jesteś i że działasz . Oby tak dalej
Ta myśl to dla Ciebie :
Przestań myśleć o tym, czego nie masz. Zacznij myśleć o tym, jakie masz możliwości i co w Tobie jest warte uwagi, i sam dzięki nim zacznij zdobywać to, czego chcesz. Będziesz zaskoczony, jak wiele możesz osiągnąć, zdając sobie sprawę, co jest w Tobie dobrego
Pozdrowienia Usiaczku Udango weekendu
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Uleńko cieszę się, że dietkujesz i gubizsz kiloski , oby tak dalej , buziaki !
ULENKO ,JA TO ROZUMIE ,ZE JAK MA SIE TYLE KG TO TRZEBA POWOLI I NAPEWNO NIE NA 1000KAL
TAK JAK ROBISZ TERAZ,TO NAPEWNO DOJDZIESZ DO CELU
GRATULUJE SPADKU WAGI
Trzymaj się -cieszę się,że waga spada
Uleńko pozdrawiam i gratuluję spadku wagi!!!
Byle tak dalej
Uleczko pozdrawiam wieczorko-weekendowo.
Doczytałam się, że dojrzałaś to zmian. Cieszę się z tego. Trzymam kciukasy, aby wszystko szło w dobrym kierunku.
I jeszcze jedno mam prośbę...nie zmieniaj kierunku, nie zatrzymuj się, nie popełniaj mojego błędu. Z doświadczenia na skórze własnej wiem, że nie warto.
Ula jesteś najlepsza i wszystko będzie OK.
Uleńko, lulawka specjalnie dla Ciebie
pamiętaj, że my tu jesteśmy wszystkie, żeby podtrzymywać Cię na duchu w trudniejszych momentach, bo nikt nie powiedział że będzie łatwo...
ale wpadaj codziennie na forum, to jest przecież jak psychoterapia i najlepsza kuracja w pigułce
buziole
Zakładki