-
Dzieki Lunko
-
-
DOBRZE ,ZE JESTES
ŻYCZĘ UDANEGO WEEKENDU!
-
a tak w ogóle to myślami już jestem tutaj szczegóły wkrótce
Miłego weekendu
***
Grazyna
-
Pozdrawiam cieplutko -mój Goldi też
-
Hej Ula
fajnie ze wróciłas..
Ula wiesz, ja mogłabym sobie też tak zrobić - tak było (a było już fajnie) a tak jest (mniej fajnie..).. niestety z własnej głupoty przytyłyśmy.. ale mozemy to zmienić, choć proste to nie jest..
Ale Ula bardzo bardzo mocno za Ciebie zaciskam kciuki i jestem przekonana, ze za kilkanaście m-cy, moze za 2 lata.. nie wiem, ale na pewno znów będziesz tak ślicznie wyglądać!
tak więc Ula bierz się do pracy dieta, ćwiczenia i chudniemy
pozdrawiam Cię gorąco !!! wpadaj tutaj regularnie
-
Ulka witaj ... Wróciłaś? Powiem Ci że twoje motywujące zdjęcia powaliły mi na kolana ...
Ulka potrafisz znów osiągnąć wagę z 2002 ... Już zrobiłaś pierwszy krok rozpoczynając ćwiczenia...
Trzymam mocno kciuki!Chcieć to móc ...
A pamiętasz co ustaliłyśmy na spotkaniu, że widzimy się następnym razem chudsze o parę kg
-
Witajcie
zaczęłam nadrabiać braki na forum i Was odwiedzać, ale - ufff - jest tego do przejrzenia!! No nie ma szans - za jednym kopem nie zdażę....
Beatko - no widzisz - pierw mnienie ma, a potem bym chciała, żeby tłumy mnie odwidzały zaraz jak się pojawię
Psotko - dziękuję )))
Grażynko - dziekuję i czekam na szczegóły
Lunko dzieki Ależ Goldi rośnie
Anikas - bedę teraz już tu zaglądać regularnie - to pewne! I tym razem nie poddam się - będę ostro walczyc! I wygram!
Czego i Tobie życzę
Najmaluszku - masz racje - chcieć to móc - a ja bardzo chcę!!
Mam nadzieję, że spotkamy sie niebawem i wszystkie z kilkoma kg mniej
---------------------------------
Wróciłam - tym razem na dłużej
Nie qwiem kiedy uda mi sie nadrobić zaległości na Waszych wątkach (choć troche), bo narazie co gdzieś wejdę, to wyjsć nie mogę i cofam się i cofam... czytam i czytam...
Chwilę to pewnie potrwa, ale będę już tu systematycznie!
Wczoraj (tzn. w piątek) pokazałam babeczkom w pracy, nowej pra pracy zdjęcia sprzed kilku lat. Właściwie to możenie całkiem tak planowałam, jednej obiecałam pokazać, ale zaraz sie zbiegło towarzystwo, no to już wszystkie obejrzały. No oczywiście dowiedziałam sie, która ile schudła, która nadal walczy, która pilnuje utrzymania rezultatów, a ktora może żreć i nie tyje. Kierowniczka zaraz mnie zawołała i pokazała swoje zdjęcia sprzed ponad 15 kilkogramów (a nadal walczy)
Mam wiec kolejną motywację - no bo jak już powiedziałam, że sie odchudzam (zaczynam), to wstyd byłby jakbym nic nie chudła, albo wręcz tyła.
Oby mi tylko przedłużyli umowę....
Dziś jeszcze pofolgowałam za bardzo, ale już jutro (niedziela) ostra dieta.
Tzn. moze nie ostra, to złe słowo, raczej rzetelna, systematyczna.
Będe tu zapisywac co jadłam, żeby się bardziej zmotywować
I bede zapiswać swoją aktywność fizyczną (co i ile cwiczyłam)
I opieprzajcie mnie jak się będę migać!!
Jak będę zawalać to też!
A narazie zmykam do spania, bo już późno...
Dobranoc - kolorowych snów!
PS. Jutro sie pomierzę i wpiszę tu jeszcze wymiary swoje aktualne
-
Ula czekam dziś na raport ważeniowo-mierzeniowy!
To będzie ostatni tak duzy raport.. bo potem będą tylko mniejsze.. jestem pewna!!
oczywiście obiecuję Cię pilnowac i proszę o to samo..
pozdrawiam Cię gorąco!!
-
CIESZE SIE ,ZE JESTES MOJ TY KOCHANY LENIUSZKU WIEM ,ZE MASZ MALO CZASU ALE SKROBNIJ TU COS CZASEM I PODESLIJ JAKIES ZDJECIE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki