Wątek: potrzbne wsparcie ...

cześć Lun, tak Ci zazdroszczę tej siłowni, bo przez moją chorobę praktycznie się z domu nie ruszam.

i podrywam jakis mięśniaków bo mój facet wyjezdza do Egiptu hahahah nie no tak powaznie to zartuje nie mam zamiaru go zdradzać
a co, ubędzie Cię od tego

hej lun.. jak to nic sie nnie zmienilo.. a pas??? a biodra z dupskiem??? to jest nic??? no no powolutku a do celu.. ja to gapa bylam bo nie mierzylam sie na poczatku.. ale widze po spodniach.. ze uda mimo iz jeszcze duze to juz nie takie ogromne jak poprzednio..

goraco pozdrawiam i milego dnia zycze.

moje jakoś się zmniejszyły

NIE PRZESADZILAM SWIETNIE WYGLADASZ CZASEM MYSLE ,ZE TU SA SAME SZCZUPLAKI I CO JA TU ROBIE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

ja tez sie dolaczam bardzo ladnie wygladasz
milego dnia i udanego dietkowania

HEJ LUN.

Fajne zdjęcia. Zazdroszcze ci tego wyjazdu.

Gdy będziesz często odwiedzała siłownie to twój chłopak po powrocie nie pozna ciebie.

Miłego dnia i owocnego uwodzenia na siłowni ( a dlaczego by nie)

Jakoś nie mogę na siłownie sięzabrać.Za to dziśplanuję łyżwy

MILEGO DNIA

jejku taka tu cisza, prawie wszystkie forumowe koleżanki milczą. Lun nie rób mi też tego

Fajnego miałaś Sylwestra I dobrze, że wszystko się układa, tylko gdzie jesteś